Argentyna - Belgia. Lionel Messi spróbuje przełamać klątwę

Lionel Messi już od siedmiu meczów nie potrafi pokonać Thibaut Courtois. Kolejną szansę będzie miał w sobotę, kiedy Argentyna zagra z Belgią w ćwierćfinale mistrzostw świata. Relacja Z Czuba i na żywo w sobotę od godz. 18.

- Znam go dobrze z ligi hiszpańskiej i fajnie będzie przeciwko niemu zagrać w meczu międzypaństwowym - tak o Messim mówi Courtois. Kiedy staną obok siebie, wyglądają jak Dawid i Goliat (pytanie tylko, kto jest kim). Mający 199 cm Belg przerasta Argentyńczyka (169 cm) więcej niż o głowę.

Ale nie z tego powodu gwiazdor Barcelony może mieć kompleks. Jego i kibiców z Argentyny powinno martwić raczej to, że Messi w siedmiu ostatnich meczach nie potrafił pokonać Courtois. A w jego przypadku to już dużo.

Np. w tym sezonie aż pięć z sześciu meczów Barcelona (Messi) - Atletico (Courtois) zakończyło się remisem i we wszystkich klub ze stolicy Katalonii zdobył tylko trzy gole. Dwa razy trafił Neymar, a raz Alexis Sanchez. Kiedy piłka po strzałach Messiego zmierzała do bramki, Courtois łapał ją, a w najgorszym wypadku odbijał.

Courtois ma przydomek "Tarantula", bo czasami broni tak, jakby miał osiem kończyn. Niczym pająk. W meczu fazy grupowej przeciwko Rosji świętował okazały jubileusz - po raz 100. w karierze zachował czyste konto, a w wieku 22 lat to nieczęsty wyczyn.

Kiedy spotkali się po raz pierwszy, górą był Messi. W 2011 r. Barcelona wygrała z Atletico 5:0, a Argentyńczyk zaliczył hat tricka. Ale ostatnio miał ogromne problemy z belgijskim bramkarzem. Np. w sierpniu 2013 r. miał wyborną szansę, ale z rzutu karnego trafił w... poprzeczkę.

- Dobre jest to, że przed meczem nie muszę oglądać jego akcji na wideo, bo znam go doskonale - przekonuje Courtois. - Jest jednak tak nieprzewidywalny, że czasami nie da się odgadnąć, co zamierza zrobić. Jeśli tylko znajdzie miejsce, by uderzyć, uderzy. Jedyne, co bramkarz może zrobić, to bez przerwy być skoncentrowany.

Na razie Messi na mundialu zdobył cztery gole i jest jednym z wiceliderów klasyfikacji strzelców. Tylko w jednym meczu nie trafił do siatki. W 1/8 finału nie udało mu się pokonać Diego Bengalio, bramkarza reprezentacji Szwajcarii, ale Argentyna i tak wygrała po dogrywce.

Więcej o: