USA - Portugalia. Varela ratuje remis

Reprezentanci USA zremisowali z Portugalią 2:2. Szanse Portugalczyków na awans do 1/8 finału uratował w doliczonym czasie gry Silvestre Varela.

Już w piątej minucie spotkania bramkę dla Portugalczyków zdobył Nani, który wykorzystał fatalny błąd obrońcy USA.

Reprezentanci USA za wszelką cenę dążyli do wyrównania. Najwięcej zagrożenia pod bramką Beto stwarzał Dempsey, ale nie udało mu się skierować piłki do siatki. Przed przerwą dwie wyśmienite okazje miał też Nani. Raz trafił w słupek. Niewidoczny był Cristiano Ronaldo.

Do wyrównania w 64. minucie strzałem zza pola karnego doprowadził Jones. Dziesięć minut przed końcem meczu reprezentanci USA cieszyli się z gola i awansu do 1/8 finału. Po zamieszaniu w polu karnym Dempsey skierował piłkę do bramki brzuchem. Portugalczycy protestowali u sędziego, że był spalony, ale powtórki telewizyjne pokazały, że gol został zdobyty prawidłowo.

Dodatkowe emocje zapewnił kibicom w doliczonym czasie gry Varela, który wykorzystał podanie Ronaldo i strzałem głową doprowadził do wyrównania. W następnej kolejce spotkań reprezentacja USA zagra z Niemcami, a Portugalia z Ghaną. Na czele grupy, z czterema punktami, są Niemcy i USA i wystarczy im w bezpośrednim starciu remis, by zapewnić obu drużynom awans do 1/8 finału.

Załamani Hiszpanie po odpadnięciu z MŚ. Rozpacz zarówno wśród piłkarzy, jak i kibiców >>

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.