Piłkarze Świtu zawieszeni

Wydział Dyscypliny PZPN zawiesił w czwartek w prawach zawodników siedmiu piłkarzy Świtu Nowy Dwór. - To środek zapobiegawczy, do czasu zakończenia postępowania dyscyplinarnego - powiedział szef WD Andrzej Wiśniewski.

Piłkarze Świtu zawieszeni

Wydział Dyscypliny PZPN zawiesił w czwartek w prawach zawodników siedmiu piłkarzy Świtu Nowy Dwór. - To środek zapobiegawczy, do czasu zakończenia postępowania dyscyplinarnego - powiedział szef WD Andrzej Wiśniewski.

Zawieszeni zawodnicy to: Rafal Ruta, Maciej Lewna, Grzegorz Miłkowski, Adam Warszawski, Boris Pesković, Tomasz Nakielski, Maciej Krzętowski. Oznacza to dla nich, że nie mogą zmieniać barw klubowych i grać w oficjalnych meczach nawet sparingowych. Mogą jednak trenować.

W PZPN zeznawali wczoraj byli trenerzy Świtu: Witold Mroziewski, Stefan Majewski, Libor Pala i wiceprezes klubu Ireneusz Jankowski. - Wiceprezes potwierdził tylko to co było wcześniej - powiedział Wiśniewski czyli zeznania prezesa Wojciecha Szymańskiego, który oskarżył kilku piłkarzy Świtu o sprzedanie meczu Szczakowiance.

Równolegle przesłuchania piłkarzy Szczakowianki odbywały się w Katowicach. - Na razie mamy tylko pomówienia i insynuacje, które w żaden sposób nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości. Nie ma żadnych podstaw, żeby kogoś ukarać dyscyplinarnie - stwierdził wczoraj Marek Najder z komisji PZPN, która przesłuchiwała piłkarzy Szczakowianki

Zawodnicy zgodnie zapewniali, że rywalizacja ze Świtem o prawo gry w ekstraklasie rozstrzygnęła się na boisku.

Wyjaśnienia złożył też Kazimierz Fliśnik, menedżer, który zdaniem prezesa Świtu Wojciecha Szymańskiego miał kaperować piłkarzy z Nowego Dworu do Szczakowianki jeszcze przed meczami barażowymi. - Przecież to niedorzeczne. Podpisywać kontrakt na kolanie, przy autobusie, gdy obok jest budynek klubowy i do wyboru pewnie z 20 pokoi. Spisywałem w Jaworznie dane Grzegorza Miłkowskiego, bo pośredniczyłem w jego transferze do Cracovii - twierdził menedżer. Fliśnik potwierdził, że miał jeszcze kontakty zawodowe z dwójką piłkarzy Świtu - Markiem Zawadą i Tomaszem Nakielskim.

Następne przesłuchania odbędą się we wtorek. Zeznawać będą obserwatorzy drugiego meczu Świtu z Garbarnią: wiceprezes PZPN Henryk Apostel, Andrzej Bińkowski, Roman Kostrzewski, Jerzy Maciek oraz dwaj gracze Świtu: Tomasz Reginis i Robert Różański.

- Chcemy, żeby do końca lipca sprawa się zakończyła - powiedział Wiśniewski.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.