Baraż o I ligę: Górnik Łęczna - Zagłębie Lubin 1:0

Piłkarze Górnika Łęczna pokonali w pierwszym meczu barażowym Zagłębie Lubin. Zwycięską bramkę zdobyli po fatalnym błędzie Bogdana Zająca.

Początkowo nic nie zapowiadało zwycięstwa gospodarzy. Przez pierwszy kwadrans piłkarze Zagłębia byli zespołem po prostu lepszym. Mniej doświadczeni w grach o wysoką stawkę zawodnicy Górnika starali się przede wszystkim wybadać, jaką siłą dysponują rywale. Pomimo że parze napastników Lubina - Brasilii i Arkadiuszowi Klimkowi - przydzielono specjalnych opiekunów, każdy z nich miał doskonałą okazję do zdobycia bramki, ale pierwszoligowcy byli wczoraj wyjątkowo nieskuteczni.

Wraz z upływem czasu gospodarzom udało się stopniowo uporządkować swoją grę. Dwukrotnie strzelał niebezpiecznie Tomasz Copik, jednak bramkarz zespołu gości Jarosław Krupski był na miejscu. W 29. min Górnik był bliski zdobycia gola. Wojciech Jarzynka wykonywał rzut wolny z odległości 20 m po faulu Grzegorza Bartczaka na Grzegorzu Skwarze. Silnie uderzona piłka minimalnie minęła spojenie słupka z poprzeczką Zagłębia.

Kluczowa akcja meczu miała miejsce w 40. min. Fatalny błąd popełnił Bogdan Zając, który wyprowadzając piłkę spod swojej bramki, podał ją wprost do Pawła Bugały, a ten precyzyjnym, technicznym uderzeniem z linii pola karnego uzyskał prowadzenie dla Górnika.

Po przerwie goście rzucili się do ataków. W 56. min po błędzie bramkarza Górnika na polu karnym gospodarzy powstało olbrzymie zamieszanie - piłkarze Zagłębia kilkakrotnie strzelali na bramkę, ale trafiali w obrońców. Najgroźniejszą sytuację Zagłębie miało w 64. min. Ireneusz Kowalski wyłuskał piłkę Jarzynce i dośrodkował do nieobstawionego Brasilii - niebezpieczeństwo zażegnał jednak odważną interwencją Mielcarz.

Najszczęśliwszym człowiekiem w Łęcznej był wczoraj Paweł Bugała. Pomimo tego że

w 79. min musiał z powodu kontuzji opuścić boisko, ogromnie cieszył się ze zdobytej bramki. - Dzisiaj wykorzystaliśmy niemoc Zagłębia i wypracowaliśmy sobie jednobramkową przewagę - powiedział zdobywca zwycięskiego gola.

Górnik Łęczna - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)

STRZELEC BRAMKI

Górnik: Bugała (40.)

Widzów: 5,5 tys.

SKŁADY

Górnik: Mielcarz - Boguś, Jarzynka, Bożyk - Smolak Ż (60. Kościelniak), Copik Ż (B. Wilk), Bugała (79. Iwanicki), Soczewka, G. Bronowicki - Skwara, Griszczenko

Zagłębie: Krupski - Radżius Ż, Zając, Kazimierczak - Manuszewski (46. Popiela), Szczypkowski, Kowalski, Bartczak (80. Kalinowski), Andruszczak - Brasilia, Klimek (60. Moskalewicz)

GRACZ MECZU

PAWEŁ BUGAŁA

Jeden z najlepszych meczów w sezonie, strzelił piękną, zwycięską bramkę

Copyright © Agora SA