My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook/Sportpl ?
FIFA dała Szwajcarom czas do 13 stycznia na rozwiązanie sprawy klubu FC Sion. Sprawa ta ciągnęła się od dawna: w połowie grudnia FIFA zagroziła Szwajcarskiemu Związkowi Piłki Nożnej zawieszeniem i wykluczeniem drużyn tego kraju i reprezentacji z międzynarodowych rozgrywek, jeśli do 13 stycznia nie zakończy się sprawa klubu FC Sion, który domaga się przywrócenia do gry w Lidze Europejskiej.
Według FIFA, UEFA i szwajcarskiej federacji (SFV) klub Sion latem sprowadził sześciu piłkarzy nielegalnie, bo obowiązywał go zakaz transferów. Z tego powodu we wrześniu zespół wykluczono z Ligi Europejskiej. Prezes Cristian Constantin nie pogodził się z decyzjami piłkarskich sądów i Międzynarodowego Trybunału ds. Sportu, ale batalię o powrót do europejskich pucharów przegrał też w sądach cywilnych. Teraz czeka na decyzję Komisji Europejskiej, bo i tam złożył skargę.
Grożba zawieszenia wszystkich szwajcarskich drużyn: w tym reprezentacji i klubów grających w europejskich pucharach w międzynarodowych rozgrywkach podziałała. Wcześniej rozbudziła nadzieje fanów i działaczy Manchesteru United, bowiem zawieszenie Szwajcarii skutkowałoby przywróceniem Manchesteru United z powrotem do bardziej elitarnych z europejskich rozgrywek.
Szwajcarska federacja zdecydowała się odjąć FC Sion 36 punktów, co zaowocowało spadkiem klubu na ostatnią pozycję w tabeli i bardzo niewielkimi szansami na utrzymanie w ekstraklasie.
United na kolanach! Kuriozalny samobój Jonesa ?