Dariusz Wołowski: Myślenie ma kolosalną przyszłość

Polscy piłkarze wygrali w towarzyskim meczu, w którym mieli zrehabilitować się choć trochę po porażce z Łotwą.

Dariusz Wołowski: Myślenie ma kolosalną przyszłość

Polscy piłkarze wygrali w towarzyskim meczu, w którym mieli zrehabilitować się choć trochę po porażce z Łotwą.

Efekt był lepszy, ale znów zobaczyliśmy te same grzechy co w sobotę. Przez 45 minut zespół Bońka nie stworzył ani jednej sytuacji do strzelenia gola. W środku pola Mariusz Kukiełka i Mariusz Lewandowski znów nie potrafili pokierować drużyną i ta znów zachowywała się jak samochód bez kierowcy. Z przodu Artur Wichniarek nawet nie sprawiał wrażenia napastnika, który próbuje się przełamać. W sumie bieganie i kopanie bez ładu i składu.

Polacy grali nieźle tylko przez kwadrans drugiej połowy, a potem wszystko wróciło do normy. Inaczej zresztą być nie mogło, bo na kluczowych pozycjach, tam gdzie potrzebne jest coś więcej poza chęciami do biegania, w tej drużynie są same słabe punkty. Jest w kadrze kilku graczy ambitnych, kilku, którzy chcą wygrywać, ale nie widać nikogo, kto miałby pomysł, jak wygrywać. Nawet jeśli ten pomysł ma Boniek, musi jeszcze znaleźć wykonawców. Bo kilku z piłkarzy, którzy zagrali w ostatnich dwóch meczach, z pewnością to zadanie przerasta.

Copyright © Agora SA