Piłka nożna. W Meksyku przerwany mecz z powodu strzelaniny

Mecz pierwszej ligi meksykańskiej pomiędzy Santosem a Monarcas Morelią został przerwany w 40. minucie z powodu strzelaniny jaka miała miejsce wokół stadionu.

Masz dla nas temat? Propozycję? Zgłoś to na Facebook.com/Sportpl ?

W 40. minucie meczu na stadionie usłyszano strzały. Piłkarze natychmiast zbiegli do szatni, a publiczność zaczęła kryć się między siedzeniami. Organizatorzy zdecydowali o natychmiastowym przerwaniu spotkania i nie wznawiania go nawet jak już sytuacja została opanowana.

Lokalne władze poinformowały, że strzelanina rozpoczęła się po tym jak trzy samochody z uzbrojonymi ludźmi przejechały, nie zatrzymując się, przez militarny punkt kontrolny. W trakcie zajścia ranny został jeden policjant. Na szczęście nikt nie zginął. Jak na razie nikogo również nie aresztowano.

W Meksyku w ostatnich latach często dochodzi do strzelanin w których udział biorą kartele narkotykowe. Nasiliło się to w 2006 roku, po tym jak prezydent kraju Felipe Calderon wydał im wojnę. Przez pięć lat jego rządów w związku z walką z narkotykami zginęło 42 tysiące osób.

Inter, Barca, Milan? A gdzie tam. Kto wydał najwięcej na transfery  

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.