MLS oraz organizacja zrzeszająca piłkarzy tamtej ligi (MLSPA) od kilku tygodni nie mogą dojść do porozumienia w sprawie powrotu rozgrywek po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Obie strony nie są w stanie porozumieć się co do obniżek pensji zawodników oraz zmian w umowie zbiorowej między piłkarzami i właścicielami klubów, którą obie strony uzgodniły w lutym, a która do dziś nie została jednak podpisana.
MLSPA zaproponowała obniżkę pensji zawodników o 7,5 proc., a MLS nalega na 8,75 proc. Większym problemem są negocjacje ws. klauzuli "siły wyższej", która pozwalałaby jednej ze stron wycofać się z umowy zbiorowej. MLS nalega, by na taką klauzulę można było powołać się, jeśli pięć klubów zanotuje co najmniej 25-procentowy spadek frekwencji w porównaniu do minionego roku, na co przystać nie chce MLSPA.
Według umowy zbiorowej zwartej w lutym od 2023 roku, 25 procent z dodatkowych wpływów za transmisje telewizyjne - od sumy powyżej 100 mln dolarów - miało zostać przekazanych na płace zawodników. MLS początkowo chciała całkowicie opóźnić wdrożenie umowy o rok, jednak ostatecznie zaproponowała 10 procent w 2023 roku i 25 od kolejnego. O ile MLSPA przystała na 25 procent od 2024 roku, o tyle oczekuje 17 procent w 2023.
MLS zapowiedziała, że jej propozycja jest ostateczna i jeśli MLSPA jej nie zaakceptuje do południa we wtorek, to liga nie zostanie wznowiona. W proteście przeciwko takiemu szantażowi piłkarze części klubów nie wyszli w poniedziałek na trening. W zajęciach udziału nie wzięli m.in. zawodnicy Atlanty United, Minnesoty United, Columbus Crew czy FC Cincinnati. Część klubów, jak np. Nashville SC nie miało zaplanowanych treningów na poniedziałek.
MLS miała wznowić rozgrywki w okolicach 24 czerwca w formie turnieju w Orlando.
Czytaj też:
- Łukasz Gikiewicz krytykuje grę obrony Unionu: Subotić wygląda, jakby wrócił wczoraj z wakacji
- Gwiazdy Bundesligi zostaną ukarane za hołd Georgowi Floydowi?!
- W wyniku rozruchów rozpętanych przez kibiców zginęło 30 tysięcy ludzi
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .
