Najwyższa w historii kara! Władze ligi uznały to za poniżanie kobiet

Władze K-League nałożyło rekordową karę na FC Seoul, które podczas ostatniego meczu ligowego, na miejscach kibiców ustawiło lalki erotyczne. Władze ligi stwierdziły, że takie działania poniżają kobiety i tego rodzaju rozwiązania nie będą tolerowane.

K-League nałożyło rekordową karę finansową. Za ustawienie podczas meczu ligi koreańskiej lalek erotycznych, FC Seoul musi zapłacić 100 milionów won (81 tys. dolarów) - podaje "The Guardian". Władze ligi uznały, że działania klubu upokarzają żeńską część kibiców piłki nożnej. Klub wydał specjalne oświadczenie, w którym przeprosił za pomysł wypełnienia pustych trybun.

FC Seul wygrało na boisko, ale przegrało z władzami ligi. Rekordowa kara dla klubu

Kara finansowa jest dotychczas najwyższą sankcją, jaką nałożyły władze ligi koreańskiej. Jak informuje "The Guardian" klub wydał specjalne oświadczenie, w którym tłumaczył, że nadawca dostarczył błędne lalki. Przed wysyłką FC Seoul zostało zapewnione, że lalki nie służą do celów seksualnych.

Zobacz wideo Lewandowski wrócił do gry! Co z przyszłością Milika i Zielińskiego? [SEKCJA PIŁKARSKA #47]

Władze K-League uznały, że ustawiając erotyczne lalki na trybunach, klub zniszczył reputację 38-letniej ligi. Korea Południowa jest pierwszym krajem na świecie, który wznowił rozgrywki piłkarskie od pandemii koronawirusa. Pierwotnie liga miała wystartować pod koniec lutego. Z powodu pandemii koronawirusa władze przesunęły termin na 8 maja. Aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa, mecze odbywają się bez publiczności.

Do incydentu doszło podczas rozgrywanego w ramach 2. kolejki ligi koreańskiej meczu między FC Seoul a Gwangju FC. W 65. minucie spotkania Han Chan-Hee zapewnił zwycięstwo klubowi FC Seoul, dzięki czemu drużyna ze stolicy Korei Południowej wygrała pierwszy mecz w tym sezonie (Gwangju przegrało oba). FC Seoul to mistrz kraju z 2016 roku, władze klubu zapewniły, że zadbają, aby taka sytuacja się więcej nie powtórzyła.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.