Ten mecz wzbudził tak wielkie zainteresowanie, że został rozegrany w tajemnicy

W Szwecji dwa kluby z niższych lig piłkarskich chciały zagrać mecz towarzyski. To wywołało spory chaos - obie drużyny dostawały setki telefonów od ludzi, którzy chcieli obstawić to spotkanie u bukmacherów. Przez to spotkanie odwołano, ale po kilku dniach rozegrano je w tajemnicy.

- Cały dzień wydzwaniali do nas ludzie z całego świata - mówił prezes Eskilstuny, Bengin Ozeran, w rozmowie z Fotbollskanalen o meczu towarzyskim przeciwko Nashulta GoIF w Szwecji, który odbył się pomimo epidemii koronawirusa. - Kontaktowali się z nami głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jedni pisali "mamy nadzieję, że przegracie", inny życzyli nam powodzenia. Ponad sto osób w ciągu godziny. Totalny chaos. Niezbyt wesoły dzień - dodawał. 

Zobacz wideo Mroczek: Normalne rodziny nie zarabiają takich pieniędzy, ale piłkarze działali w innej rzeczywistości

Chcieli rozegrać mecz towarzyski drużyn z niższych lig. Dzwoniły setki bukmacherów

A dlaczego nie był wesoły? - Bo musieliśmy odwołać spotkanie ze względu na bezpieczeństwo naszych zawodników. Ludzie już się z nimi kontaktowali. Pytali ich, kto zagra w podstawowym składzie, jakie wyniki osiągali w przeszłości. To było chore - przyznał Ozeran.

W sobotę w Szwecji rozegrano odwołany mecz 

Jak informuje szwedzki portal aftonbladet.se, ostatecznie ze względu na chaos wokół spotkania przeniesiono je na sobotę, a datę i miejsce spotkania podano tylko zawodnikom i władzom klubu. Eskilstuna wygrała 6:3. W Szwecji wciąż dozwolone są zgromadzenia, które nie przekraczają 50 osób. Kluby skorzystały z tego, gromadząc garstkę kibiców na trybunach.

Przeczytaj także: 

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o:
Copyright © Agora SA