Neymar w ogniu krytyki. Wyjechał z Paryża z grupą przyjaciół na wspólną kwarantannę

W mediach pojawiały się oskarżenia pod adresem Neymara, który według doniesień prasowych miał imprezować i nie respektować zaleceń co do obowiązkowej kwarantanny. Brazylijczyk broni się i w oświadczeniu dla "Globo" twierdzi, że przechodzi ją z przyjaciółmi.

Brazylijski piłkarz Paris Saint-Germain wyjechał do Brazylii z przyjaciółmi, by tam spędzić z nimi 14-dniową kwarantannę w obliczu sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Światowe media, widząc instagramowe zdjęcia, jakie wrzucał, twierdziły, że zawodnik imprezuje. Neymar broni się oświadczeniem dla telewizji "Globo". 

Zobacz wideo Najlepsze rzuty karne z sezonu 2019/20 [ELEVEN SPORTS]

Neymar skrytykowany za rzekome imprezowanie. Broni się spokojną kwarantanną z przyjaciółmi

"Dom, w którym przebywa Neymar daje mu możliwość trenowania i pozostaje w pełnej izolacji, w pełnym bezpieczeństwie. Spędza czas, tak jak widać na zdjęciach, z osobami, które przyjechały do Brazylii z Paryża wraz z nim" - czytamy w komunikacie. 

 

Do tej pory żaden z zawodników PSG nie miał pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Francuska drużyna grała jednak mecz Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund już w okresie teoretycznego zagrożenia epidemicznego. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.