Brazylijski piłkarz Paris Saint-Germain wyjechał do Brazylii z przyjaciółmi, by tam spędzić z nimi 14-dniową kwarantannę w obliczu sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Światowe media, widząc instagramowe zdjęcia, jakie wrzucał, twierdziły, że zawodnik imprezuje. Neymar broni się oświadczeniem dla telewizji "Globo".
"Dom, w którym przebywa Neymar daje mu możliwość trenowania i pozostaje w pełnej izolacji, w pełnym bezpieczeństwie. Spędza czas, tak jak widać na zdjęciach, z osobami, które przyjechały do Brazylii z Paryża wraz z nim" - czytamy w komunikacie.
Do tej pory żaden z zawodników PSG nie miał pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Francuska drużyna grała jednak mecz Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund już w okresie teoretycznego zagrożenia epidemicznego.