.- Byliśmy narażeni do ostatniej chwili. Ciągnęli to wszystko, by sprawdzać, do kiedy można kontynuować rozgrywki. Działo się to do momentu, gdy sytuacja nie wymknęła się spod kontroli. - powiedział obrońca Interu Mediolan w rozmowie z ESPN.
Wielokrotny reprezentant Urugwaju twierdzi, że sam czuł się narażony na koronawirusa. - Załamał się system opieki zdrowotnej, nie ma łóżek do intensywnej opieki dla tak wielu krytycznie chorych osób. W tym osób, które mogą cierpieć na inne choroby. Nie ma tak wielu lekarzy - zauważa Godin.
I dodaje: Graliśmy przez kilka tygodni, trenowaliśmy, a wszystko to działo się za zamkniętymi drzwiami. Wszystko się jednak zmieniło, jak pozytywny test na koronawirusa miał Daniele Rugani. Potem wszyscy gracze Juventusu zostali poddani kwarantannie.
Serie A jest zawieszona od 9 marca. Włosi chcieliby, żeby liga wystartowała 3 maja. Wiele wskazuje jednak na to, że będzie to nie do zrealizowania. Jak dotąd Włochy odnotowały ponad 92 400 przypadków koronawirusa, a 10 023 osoby zmarły. Dzienny przyrost zachorowań nadal kształtuje się na poziomie pięciu tysięcy przypadków.