Piłkarz Premier League uderza w Brytyjczyków. Śmiali się z pandemii. "Myśleli, że przesadzamy"

Środkowy obrońca West Hamu, Angelo Ogbonna uważa, że Wielka Brytania "nie doceniła" siły koronawirusa. Włoch mówi, że Anglicy "śmiali się" z jego ojczyzny, zanim sami zostali dotknięci siłą pandemią sars-cov-2.

Angelo Ogbonna przebywa obecnie na kwarantannie, która jest związana z faktem, że aż ośmiu piłkarzy West Hamu ma objawy koronawirusa. - Mogę przekazać, że wszyscy mają łagodne objawy. Wraz ze swoimi rodzinami czują się dobrze - mówiła sobotę wiceprezes klubu Karren Brady.

Wielka Brytania zareagowała zbyt późno

Piłkarz twierdzi, że Wielka Brytania zareagowała zbyt późno na wybuch choroby Covid-19. - Brytyjczycy nie docenili bardzo poważnego, globalnego problemu. Początkowo śmiali się z epidemii we Włoszech, myśleli, że przesadzamy - mówi były zawodnik Juventusu w rozmowie z Goal.com

I dodaje: - Ja mieszkam w Londynie, ale od razu martwiłem się o nas i moją rodzinę we Włoszech. Muszę też przyznać, że normalnie obywatele obawiali się epidemii już wcześniej. Symbolem były na przykład puste supermarkety i mniej ludzi w okolicy, ale Londyn to nie cała Anglia

Zobacz wideo Bereszyński zakażony, Boruc w kwarantannie, ujemny test Michniewicza

Piłkarz wypowiedział się także na temat ewentualnego powrotu do gry. - My trenujemy w domach. Mamy wytyczne podane przez Davida Moyesa i jego współpracowników. Raportujemy o wszystkim naszemu klubowi. Żeby wrócić do formy, potrzebujemy około miesiąca, ale problemem jest to, że nie można normalnie trenować.

Kilka dni temu bramkarz West Hamu Łukasz Fabiański też krytykował podejście angielskich władz do pandemii - Mam wrażenie, że nasze zdrowie nie jest tu dla wszystkich istotne, będzie dążenie do tego, żebyśmy wrócili na boiska jak najszybciej - przyznał golkiper reprezentacji Polski w programie Liga+Extra w Canal+. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.