Paulo Dybala i jego partnerka zostali zakażeni koronawirusem, o czym zawodnik poinformował w zeszłym tygodniu za pośrednictwem mediów społecznościowych. Oficjalna strona Juventusu potwierdziła tę informację, a Argentyńczyk przyznawał, że czuje się dobrze.
Teraz Dybala opowiedział o tym, jak przechodzi chorobę klubowej telewizji. "Pojawiały się u mnie objawy, ale próbowałem trenować. Wtedy czułem ból i brakowało mi powietrza" - zdradzał piłkarz. "Na szczęście i u mnie i u Oriany teraz jest lepiej. Mogę chodzić, a niektóre ćwiczenia przychodzą mi z większą łatwością niż wtedy" - opisywał w rozmowie zamieszczonej na Twitterze.
- Wcześniej miałem poważną zadyszkę już po pięciu minutach trenowania. Teraz próbuje chodzić i trenować. Zauważyłem, że mój sposób oddychania bardzo się zmienił, ale próbowałem trenować, bo nie wiedziałem, że jestem zakażony - dodaje piłkarz.
Dybala to trzeci zawodnik Juventusu, u którego wykryto obecność wirusa. Poza nim informowano także o Daniele Ruganim i Blaisie Matuidim. W tym sezonie Argentyńczyk zdobył dziewięć bramek i zaliczył siedem asyst w Serie A. Rozgrywki w czasie rozwoju epidemii zostały przerwane.