Sergio Ramos w czasie telewizyjnego programu "El Hormiguero" powiedział, że razem ze swoją rodziną przekazali środki UNICEF-owi. Zostaną one przeznaczone na zakup środków medycznych dla hiszpańskich szpitali.
- To będzie pierwszy raz, kiedy UNICEF będzie zaangażowany w dostarczanie materiałów medycznych. Stanie się to w najbliższy piątek. Jako ambasador UNICEF-u skontaktowałem się z nimi i zapytałem, jak możemy pomóc. Wszyscy powinniśmy pomagać, bo futbol zszedł na dalszy plan - powiedział Ramos.
Piłkarze Realu Madryt włączyli się do pomocy
Ramos ujawnił także, że do akcji dołączyło się kilku piłkarzy Realu Madryt. To właśnie oni złożyli się na opłacanie samolotu, który poleciał do Chin, by przywieźć odpowiednie środki ochrony osobistej i inne środki medyczne.
- Real Madryt od pierwszej chwili bardzo poważnie podchodził do kwestii koronawirusa. Odkąd przerwaliśmy trening, trenerzy wysyłają nam program treningowy, który koncentruje się na odpowiednim jedzeniu i odpoczynku. Duży nacisk kładziony jest też na rutynowe przygotowania, ponieważ nie wiemy, kiedy wrócimy do rywalizacji - dodał Ramos.
Hiszpania wkrótce może stać się największym ogniskiem pandemii koronawirusa w Europie. Tylko ostatniej doby stwierdzono tam 7937 przypadków, co w sumie daje już ponad 42 tysiące chorych. Ostatniej doby zmarło także 738 osób.
