Z powodu koronawirusa, władze Bundesligi zawiesiły rozgrywki zarówno 1., jak i 2. Bundesligi do 2 kwietnia. Wiele jednak wskazuje na to, że zawieszenie może zostać przedłużone, jeśli sytuacja związana z pandemią nie poprawi się w nadchodzących dniach. To rodzi wielkie problemy dla całej ligi, co podkreślał Christian Seifert, szef niemieckiej ligi.
Max Eberl, dyrektor sportowy Borussii Moenchengladbach (czwartej drużyny przerwanego sezonu Bundesligi), zdradził, że piłkarze postanowili wspomóc swój zespół w przypadku braku dodatkowych środków z m.in. praw telewizyjnych. - Drużyna zaproponowała, że zrzeknie się z wypłat, jeśli w ten sposób będzie można pomóc klubowi i jego pracownikom. Jestem z chłopaków bardzo dumny. Oczywiście trenerzy i kierownictwo klubu przyłączyło się do piłkarzy - powiedział Eberl.
W środę piłkarze reprezentacji Niemiec przekazali 2,5 miliona euro na walkę z pandemią koronawirusa. - Stoimy w obliczu czegoś, co dotyczy całej ludzkości. Dostrzegamy to, co naprawdę jest ważne, czyli przyjaciół, rodzinę i wzajemny szacunek - powiedział podczas konferencji prasowej Joachim Loew, trener niemieckiej kadry.