Trener klubu Premier League skrytykował UEFA: "Ludzie umierają, a my mamy grać mecze?"

Trener Wolverhampton, Nuno Espirito Santo jest wściekły na władze UEFA za brak decyzji o zawieszeniu europejskich rozgrywek w obliczu zagrożenia, jakie powoduje rozprzestrzenianie się koronawirusa. "Ludzie umierają, a my mamy grać mecze?" - pytał ironicznie szkoleniowiec w rozmowie z telewizją BT Sport.

Po meczu Wolverhampton w Lidze Europy zakończonym remisem 1:1 z Olympiakosem, Nuno Espirito Santo porozmawiał z telewizją BT Sport. Szkoleniowiec Wolverhampton zdradził, że nie jest zadowolony z decyzji władz UEFA dotyczącej dalszego rozgrywania spotkań Ligi Mistrzów i Ligi Europy pomimo zagrożenia rozprzestrzenianiem się koronawirusa

Zobacz wideo Koronawirus paraliżuje świat sportu. Zobacz wideo:

Trener Wolverhampton wściekły na UEFA

"Ludzie umierają, a my mamy grać mecze?" - pytał wściekły szkoleniowiec w rozmowie z telewizją BT Sport. "To przychodzi nam z trudem. Nie możemy nie myśleć, co się dzieje na świecie. A oni każą nam dalej grać. To absurd" - stwierdził. 

We wtorek UEFA ma jednak ogłosić decyzje dotyczące europejskich rozgrywek - informuje "L'Equipe". Euro 2020 ma zostać przesunięte na 2021 rok, a zaplanowane jest też zawieszenie rozgrywek Ligi Europy i Ligi Mistrzów w tym sezonie. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.