Francuska Federacja Piłkarska zawiesiła swoje rozgrywki "do czasu poprawy warunków"

Francuska Federacja Piłkarska (FFF) wydała w czwartek przed północą oświadczenie, w którym poinformowała o zawieszeniu wszystkich męskich i żeńskich rozgrywek, którymi zarządza. Powodem jest rozprzestrzeniający się koronawirus. Jej dyrektywy nie dotyczą zatem Ligue 1 i Ligue 2, ale wpływają m.in na Puchar Francji.

Ligue 1 i Ligue 2 są zarządzane przez spółkę Ligue de Football Professionnel (LFP), więc najlepszych piłkarzy we Francji restrykcje nie dotyczą. Dotyczą natomiast rozgrywek od trzeciego poziomu w dół oraz piłki kobiecej, a także prestiżowej rywalizacji o Puchar Francji. Kto zdobędzie to trofeum? Pytanie brzmi czy w ogóle uda się to ustalić? Na chwilę obecną zaplanowany na 25 kwietnia mecz między PSG i Saint Etienne nie dojdzie do skutku nawet - tak jak wstępnie planowano - przy pustych trybunach Stade de France. Jak podaje AFP rozegranie spotkania "zależało będzie od aktualnej sytuacji epidemiologicznej". Podobnie zresztą jak przywrócenie francuskiej piłki na niższym poziomie.

Zobacz wideo Koronawirus paraliżuje świat sportu. Zobacz wideo:

Zawieszenie do czasu nowych rozporządzeń

Komunikat FFF nie podaje czasu zawieszenia rywalizacji, tak jak zwykły to komunikować inne kraje czy spółki zarządzające rozgrywkami. W dokumencie czytamy tylko, że "federacja bierze odpowiedzialność i chce walczyć z kryzysem, jaki trapi kraj, dlatego zawiesza wszelką działalność sportową".

Zawieszenie obowiązuje od 13 marca aż do "czasu nowych rozporządzeń i momentu, w którym warunki sanitarne się poprawią" - czytamy. Rozporządzenie nie dotyczy też towarzyskich meczów Francji (z Ukrainą i Finlandią) zaplanowanych pod koniec marca na Stade de France. O tym, czy te mecze się odbędą, zadecyduje UEFA podczas wideokonferencji zaplanowanej na 13 marca. Wtedy też prawdopodobnie rozstrzygnie się przyszłość EURO 2020.

W piątek decyzje w sprawie Ligue 1

W piątek rano mają spotkać się za to przedstawiciele LFP i zadecydować, czy piłkarze będą we Francji dalej grali na dwóch najwyższych poziomach. Na razie tak jak w polskiej ekstraklasie mecze Ligue 1 i Ligue 2 zdecydowano się grać przy pustych trybunach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.