Jeszcze kilka tygodni temu poznaniacy mogliby podejść do tego spotkania na większym luzie. Teraz Legia regularnie punktuje i może urwać punkty trzeciemu w tabeli Lechowi.
Lech podchodzi do tego spotkania po trzech zwycięstwach z rzędu. We wtorek podopieczni Macieja Skorży pokonali w półfinale Pucharu Polski Olimpię Grudziądz 3:0, wcześniej bez straty gola wygrywali w lidze ze Śląskiem Wrocław, a także Jagiellonią. W starciu z bezpośrednimi rywalami do mistrzostwa, ekipa z Poznania ma bilans - przegrana z Rakowem Częstochowa i wysoka wygrana z Pogonią Szczecin. Teraz przed nimi Legia, która na pewno będzie chciała pokrzyżować im plany.
Legioniści do polskich derbów mogą podchodzić z optymistycznymi nastrojami. Mimo ostatniej porażki w Pucharze Polski z Rakowem, warszawianie spisują się w ostatnich tygodniach bez zarzutu. Regularnie punktują i wydostali się z dolnych rejonów tabeli. Obecnie zajmują dziesiąte miejsce i w ostatnich pięciu spotkaniach ani razu nie przegrali, a wygrywali z takimi rywalami jak Lechia czy Śląsk Wrocław. Cenny może się okazać także remis z Rakowem Częstochowa, który walczy o mistrzowski tytuł. Kibiców może lekko niepokoić fakt, że Legia nadal w meczach z lepszymi przeciwnikami traci gole, ale w sobotę nikt się nie będzie tym przejmował, o ile podopieczni trenera Vukovicia będą mieć więcej zdobytych goli niż straconych. W ostatnich meczach Legia ma bilans sześciu zwycięstw i dwóch remisów.
W tym sezonie Lech i Legia mierzyły się ze sobą tylko raz, w rundzie jesiennej. Wtedy górą byli poznanianie, który wygrali 1:0. W zeszłym sezonie raz wygrała Legia, a raz padł remis.
W pucharowym meczu w środku tygodnia zabrakło Pawła Wszołka, który nabawił się urazu mięśniowego i zabraknie go prawdopodobnie w sobotnim spotkaniu. Oprócz niego prawdopodobnie zabraknie również Maika Nawrockiego i Yuriego Ribeiro.
W składzie Lecha Poznań nie zobaczymy Bartosza Salamona, który nabawił się kontuzji podczas meczu reprezentacji Polski przeciwko Szkocji.
Mecz rozpocznie się w sobotę, 9 kwietnia o godzinie 17:30. Spotkanie będzie można obserwować na Canal+ Sport, a skomentują go Bartosz Gleń i Radosław Majdan. Studio poprowadzi Łukasz Wiśniowski.
Hit kolejki będzie można również obejrzeć na antenie TVP Sport oraz na stronie internetowej TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej. Studio poprowadzi Sylwia Dekiert, a jej gośćmi w studio będą Kazimierz Węgrzyn i Jakub Wawrzyniak. Mecz skomentuje duet Jacek Laskowski - Marcin Żewłakow.