Grzegorz Krychowiak, Anton Mirańczuk i Daniił Kulikow są zakażeni koronawirusem i nie zagrają we wtorek. To spora strata dla Lokomotiwu, bo Mirańczuk to autor pięciu goli i pięciu asyst w tym sezonie, a Krychowiak to także bardzo ważny zawodnik, który prawie zawsze gra od pierwszej do ostatniej minuty. Z kolei Kulikow, defensywny pomocnik, rozegrał w rozgrywkach 20/21 aż 17 spotkań. Sądzimy, że Red Bull wykorzysta sytuację, wygra i zrówna się punktami z Rosjanami. Udział w triumfie gości powinien mieć Dominik Szoboszlai.
Real Madryt jest w dołku. Drużyna gra słąbo (m.in. niedawne porażki z Valencią 1:4 i 1:2 z Alaves), a na domiar złego, Zinedine Zidane nie może skorzystać z kontuzjowanych zawodników (Sergio Ramosa, Fede Valverde i Edena Hazarda). Real jednak i tak będzie faworytem, bo Ukraińcy w dwóch ostatnich meczach LM przyjęli od Borussii Monchengladbach aż 10 goli, a sami nie zdobyli żadnej bramki! Typujemy zwycięstwo Realu, ale raczej skromne.
- Lewandowski, Neuer, Goretzka oraz Tolisso zostają w Monachium. Chcemy ich oszczędzić. Pozostali - z wyjątkiem Kimmicha i Daviesa - udadzą się do Madrytu - wytłumaczył Hansi Flick, szkoleniowiec mistrzów Niemiec, cytowany przez stronę klubową. Jego decyzja nie dziwi. Bayern ma już pewny awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, a przed drużyną intensywny kalendarz do końca roku. Sądzimy, że osłabiony Bayern będzie miał problemy z pokonaniem gospodarzy. W tym meczu nie padnie wiele goli.
Liverpool jest w lekkim dołku. Przegrali ostatnio 0:2 z Atalantą, a w miniony weekend zremisowali z Brighton 1:1. Z kolei Ajax może pochwalić się sześcioma wygranymi z rzędu. We wtorek faworytami będą jednak gospodarze, którzy zrobią wszystko, aby przypieczętować awans do fazy pucharowej.
Gra w zakładach bukmacherskich może uzależniać i jest dozwolona od 18. roku życia.