Zapowiedź 10. kolejki ekstraklasy mecz po meczu. Składy, statystyki

Mimo sporych osłabień kielczanie są faworytem meczu z Legią. Czy poradzą sobie bez Vukovicia, Niedzielana i Mijailovicia? Wisła musi wreszcie wygrać, ale nie będzie to łatwe. Do Krakowa przyjeżdża zespół, który w czterech ostatnich meczach zdobył komplet punktów. Wielkie emocje spodziewane są też w Zabrzu. Czy piłkarze Górnika są w stanie pokonać Lecha? Dlaczego nie! W meczu przeciwko Wiśle udowodnili, że potrafią wygrywać z najlepszymi zespołami w lidze.

Zobacz zapowiedź 10. kolejki Ekstraklasy ?

Piątek, 22 października

Polonia Bytom - Śląsk Wrocław 17:45

W Białymstoku dobiegła końca znakomita passa piłkarzy Jurija Szatałowa, którzy byli niepokonani przez cztery kolejne spotkania. Porażka z Jagiellonią hańby bytomianom nie przynosi, ale czy tęgie lanie, jakie sprawił im lider nie odbije się na ich grze w kolejnych meczach? Na pewno dużym osłabieniem Polonii jest brak walecznego Mariusza Ujka, który wciąż musi pauzować z powodu urazu.

Śląsk w meczu z zespołem "Czarnych Koszul" atakował i stwarzał bramkowe okazje, ale wykorzystał tylko dwie, szczęśliwie doprowadzając do remisu w końcówce. Polonia Warszawa to jednak rywal z wyższej półki niż najbliższy przeciwnik zespołu Oresta Lenczyka i w Bytomiu wrocławianie mogą pokusić się nawet o zwycięstwo.

Składy w ostatnim meczu:

 

Polonia B.: Szymon Gąsiński - Peter Hricko, Michal Hanek, Mateusz Żytko, Arkadiusz Mysona - Miroslav Barcik, Szymon Sawala (67. Blazej Vascak), David Kobylik, Dariusz Jarecki - Maciej Bykowski (55. Clemence Matawu), Robert Wojsyk (61. Marek Bazik)

 

Śląsk: Wojciech Kaczmarek - Piotr Celeban, Jarosław Fojut, Tadeusz Socha (46. Marek Gancarczyk), Amir Spahić - Krzysztof Wołczek, Przemysław Kaźmierczak, Sebastian Mila, Dariusz Sztylka - Cristian Omar Diaz (60. Łukasz Gikiewicz), Vuk Sotirović (82. Waldemar Sobota)

Kogo zabraknie?

 

Polonia B.: Mariusz Ujek (kontuzja)

 

Śląsk: Antoni Łukasiewicz (kontuzja)

Korona Kielce - Legia Warszawa 20:00

Kielczanie pokonali GKS Bełchatów w hitowym meczu 9. kolejki i wciąż depczą po piętach liderującej Jagiellonii. Ostatnie zwycięstwo okupione zostało sporym osłabieniem. Przeciwko Legii zabraknie kontuzjowanego Andrzeja Niedzielana i Aleksandara Vukovicia, który pauzuje za kartki. Już wcześniej wiadomo było, że na dłużej ze składu Marcina Sasala wypadł Nikola Mijailović. Mimo to, gospodarze pozostają faworytem piątkowego starcia.

Legia jedzie do Kielc podbudowana zwycięstwem w prestiżowym spotkaniu z Widzewem. Ponadto kadrę Macieja Skorży wzmocnili przywróceni do pierwszego zespołu Maciej Iwański i Jakub Wawrzyniak. Optymizm w szeregach warszawian może też budzić wspomnienie kwietniowej potyczki obu zespołów, w której górą była Legia.

Składy w ostatnim meczu:

 

Korona: Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Hernani, Pavol Stano, Jacek Markiewicz - Paweł Sobolewski, Aleksandar Vuković, Vlastimir Jovanović, Maciej Korzym (71. Paweł Kaczmarek) - Andrzej Niedzielan (41. Maciej Tataj), Andradina (90. Tomasz Nowak)

 

Legia: Kostiantyn Machnowskyj - Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Marcin Komorowski, Tomasz Kiełbowicz - Manu, Ivica Vrdoljak, Ariel Borysiuk, Miroslav Radović (90+6. Michał Żyro), Maciej Rybus (31. Sebastian Szałachowski) - Michał Kucharczyk (84. Alejandro Ariel Cabral)

Kogo zabraknie?

 

Korona: Aleksandar Vuković (kartki), Andrzej Niedzielan, Nikola Mijailović (kontuzje)

 

Legia: Dickson Choto, Srdja Kneżević, Takesure Chinyama, Maciej Rybus (kontuzja)

Sobota, 23 października

Polonia Warszawa - Cracovia 14:45

Sobotni mecz przy Konwiktorskiej zapowiada się niezwykle emocjonująco, bo do bezpośredniej walki o swoje posady staną Paweł Janas i Rafał Ulatowski. Choć pozycja tego pierwszego jest wciąż stabilna, to trudno wyrokować jak zareagowałby prezes Józef Wojciechowski na ewentualną porażkę Polonii.

W dużo trudniejszej sytuacji znajduje się trener Cracovii. Ostatni mecz, w którym krakowianie ulegli na własnym stadionie Ruchowi, pokazał, że koszmar "Pasów" z początku sezonu wcale nie minął. Poza notorycznymi kłopotami w defensywie, pojawiły się problemy w formacji ataku. Z powodu kontuzji w Warszawie nie wystąpią Radosław Matusiak i Dariusz Pawlusiński.

Składy w ostatnim meczu:

 

Polonia W.: Michał Gliwa - Marek Sokołowski, Piotr Dziewicki, Dariusz Pietrasiak, Tomasz Brzyski - Adrian Mierzejewski, Łukasz Trałka, Patryk Rachwał Łukasz Piątek (46. Bruno Coutinho), Janusz Gancarczyk (90. Jakub Tosik) - Euzebiusz Smolarek (60. Daniel Gołębiewski)

 

Cracovia: Marcin Cabaj - Łukasz Mierzejewski, Piotr Polczak, Marian Jarabica, Marek Wasiluk - Saidi Ntibazonkiza, Mateusz Klich, Sławomir Szeliga, Alexandru Suvorov (46. Dariusz Pawlusiński), Bartosz Ślusarski (74. Mariusz Sacha) - Radosław Matusiak (44. Bartłomiej Dudzic)

Kogo zabraknie?

 

Polonia W.: Radek Mynar, Tomasz Jodłowiec (kontuzje)

 

Cracovia: Arkadiusz Radomski, Radosław Matusiak, Dariusz Pawlusiński (kontuzje)

Arka Gdynia - GKS Bełchatów 17:00

Arka przegrała bitwę o Trójmiasto z Lechią, ale w starciu z idącą jak burza drużyną zaprezentowała się całkiem dobrze. To, że na własnym terenie potrafi zagrać jeszcze lepiej, wiadomo od dawna. Czy GKS Bełchatów jest w zasięgu gdynian? Po zwycięstwie Arki nad Jagiellonią odpowiedź nasuwa się sama. Zespołu Dariusza Pasieki powinien obawiać się każdy przyjeżdżający do Gdyni zespół.

Bełchatowianie są mocno podrażnieni ostatnią przegraną z Koroną. Całą swoją złość, która w Kielcach skupiała się na arbitrze Sebastianie Jarzębaku, będą chcieli wyładować na swoim najbliższym rywalu. Jeśli trenerowi Maciejowi Bartoszkowi uda się zamienić emocje piłkarzy w pozytywną sportową złość, to GKS może z Wybrzeża wywieźć komplet punktów. Tym bardziej, że do zespołu wraca nieobecny w dwóch ostatnich meczach Grzegorz Baran.

Składy w ostatnim meczu:

 

Arka: Norbert Witkowski - Marciano Bruma, Maciej Szmatiuk, Ante Rozić, Emil Noll - Tadas Labukas (64. Wojciech Wilczyński), Michał Płotka, Marcin Budziński (85. Joseph Desire Mawaye), Miroslav Bozok, Denis Glavina - Mirko Ivanovski

 

GKS: Łukasz Sapela - Zlatko Tanevski, Marcin Drzymont, Mate Lacić, Jacek Popek - Łukasz Bocian (38. Grzegorz Fonfara), Janusz Gol, Marcus da Silva, Maciej Małkowski, Kamil Poźniak (40. Dawid Nowak) - Marcin Żewłakow (60. Grzegorz Kuświk)

Kogo zabraknie?

 

Arka: Giovanni Duarte, Piotr Robakowski, Robert Bednarek (kontuzje), Miroslav Bożok (kartki)

 

GKS: Tomasz Wróbel, Mateusz Cetnarski (kontuzje)

Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 18:15

Robert Maaskant nie potrafi wygrać od pięciu kolejek, ale wciąż robi dobrą minę do złej gry. Holender powtarza, że ma najlepszy zespół w Ekstraklasie. Co z tego, skoro nie zdobywa z nim punktów. Po pięciu meczach bez zwycięstwa Wisłę czeka bardzo trudny sprawdzian. Do Krakowa przyjeżdża zespół, który w czterech ostatnich meczach zdobył komplet punktów.

Czy Lechia Gdańsk powinna obawiać się krakowian? Niekoniecznie, bo rozpędzony zespół Tomasza Kafarskiego ma już pięć punktów przewagi nad "Białą Gwiazdą", a po ostatniej kolejce awansował na trzecie miejsce w tabeli. Łukasz Surma z respektem wypowiada się na temat najbliższego rywala, ale jednocześnie podkreśla. - Na Legii pokazaliśmy, że nie boimy się nikogo. Gdańszczanie wygrali przy Łazienkowskiej 3:0, czym udowodnili, że również na obcym tereni potrafią zagrać efektownie.

Składy w ostatnim meczu:

 

Wisła: Mariusz Pawełek - Serge Branco, Cleber , Gordan Bunoza, Piotr Brożek - Patryk Małecki (82. Wojciech Łobodziński), Radosław Sobolewski, Łukasz Garguła, Nourdin Boukhari (87. Maciej Żurawski), Dragan Paljić - Paweł Brożek (74. Andres Lorenzo Rios)

 

Lechia: Paweł Kapsa - Deleu, Krzysztof Bąk, Sergejs Kożans, Hubert Wołąkiewicz - Łukasz Surma, Marko Bajić (28. Piotr Wiśniewski), Paweł Nowak - Ivans Lukjanovs (68. Tomasz Dawidowski), Bedi Buval (90. Marcin Pietrowski), Abdou Traore

Kogo zabraknie?

 

Wisła: Rafał Boguski, Mateusz Kowalski (kontuzje)

 

Lechia: Vytautas Andriuskevicius, Marko Bajić (kontuzje)

Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok 19:15

Widzew stawiany w roli faworyta w meczu z Legią nie zdał egzaminu i po słabej grze uległ warszawianom. Teraz do Łodzi przyjeżdża rywal, który nie wzbudza może aż takich emocji, ale jest przecież liderem i od łodzian zdobył dwa razy więcej punktów. O ile jednak ligowy klasyk mógł pętać nogi piłkarzom Andrzeja Kretka, to czy przeciwko Jagiellonii będą potrafili zagrać mniej nerwowo?

Białostoczanie w trzech ostatnich meczach nie stracili gola. Wobec słabszej dyspozycji Darvydasa Sernasa i prawdopodobnej absencji Marcina Robaka (uraz) defensywa lidera może okazać się murem nie do skruszenia. Łodzianom natomiast trudno będzie zatrzymać Tomasza Frankowskiego, który właśnie przedłużył kontrakt z Jagiellonią udowadniając, że wciąż jest głodny goli.

Składy w ostatnim meczu:

 

Widzew: Maciej Mielczarz - Łukasz Broź, Ugochukwu Ukah, Wojciech Szymanek (57. Velibor Durić), Dudu - Paul Grischok (79. Rafał Grzelak), Mindaugas Panka, Bruno Pinheiro, Piotr Grzelczak - Marcin Robak, Darvydas Sernas

 

Jagiellonia: Grzegorz Sandomierski - Igor Lewczuk, Andrius Skerla, Tadas Kijanskas, Alexis Norambuena - Jarosław Lato, Tomasz Kupisz (86. Franck Essomba), Hermes, Rafał Grzyb, Marcin Burkhardt (46. Kamil Grosicki) - Tomasz Frankowski (75. Mladen Kascelan)

Kogo zabraknie?

 

Widzew: -

 

Jagiellonia: Thiago Cionek, El Mehdi Sidqy (kontuzje)

Niedziela, 17 października

Górnik Zabrze - Lech Poznań 14:45

Górnik, po porażkach z Lechią i Jagiellonią, odniósł cenne zwycięstwo w meczu z Wisłą. Czy konsekwentna gra piłkarzy Adama Nawałki może wystarczyć również na mistrza Polski? Wiele zależy od dyspozycji Grzegorza Bonina i Tomasza Zahorskiego, którzy swoją nieustępliwością wprowadzają wiele zamieszania w szyki obronne rywala.

W Poznaniu po porażce w meczu z Zagłębiem zrobiło się bardzo nerwowo. To była już trzecia z rzędu przegrana mistrza Polski! Jacek Zieliński odpiera zarzuty, że jego zespół jest inaczej zmotywowany na mecze w Lidze Europejskiej, a inaczej na mecze w Ekstraklasie. W Zabrzu lechici znów będą musieli udowadniać, że liga jest dla nich równie ważna, jak rozgrywki międzynarodowe.

Składy w ostatnim meczu:

 

Górnik: Adam Stachowiak - Michał Bemben, Adam Banaś, Adam Danch, Mariusz Magiera - Grzegorz Bonin (89. Michał Pazdan), Mariusz Przybylski, Aleksander Kwiek (90+1. Szymon Sobczak), Adam Marciniak, Marcin Wodecki (82. Michał Jonczyk) - Tomasz Zahorski

 

Lech: Jasmin Burić - Marcin Kikut, Bartosz Bosacki, Ivan Djurdjević, Seweryn Gancarczyk - Semir Stilić, Dimitrije Injac, Siergiej Kriwiec (78. Jacek Kiełb), Kamil Drygas (63. Joel Tshibamba), Sławomir Peszko - Artjoms Rudnevs

Kogo zabraknie?

 

Górnik: Mariusz Jop, Łukasz Skorupski (kontuzje)

 

Lech: Grzegorz Wojtkowiak, Tomasz Bandrowski, Krzysztof Chrapek (kontuzje)

Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 17:00

Lubinianie grają ostatnio w kratkę, ale akurat w meczach z czołowymi zespołami poprzedniego sezonu idzie im znakomicie. Pokonali już mistrza Polski i czwartą w poprzednich rozgrywkach Legię. W niedzielę na Dialog Arenie gościć będą trzecią drużynę minionych rozgrywek i jeśli utrzymają trend, który towarzyszy im od początku rozgrywek, powinni schodzić z boiska w roli zwycięzców.

Chorzowianie po trzech meczach bez zwycięstwa wygrali z Cracovią, co na pewno dodało im pewności siebie. Na ich korzyść przemawia też statystyka z poprzedniego sezonu. Piłkarze Waldemara Fornalika pokazali wtedy, że w Lubinie potrafią wygrywać. Po golu z rzutu karnego Wojciecha Grzyba Ruch wygrał wtedy 1:0.

Składy w ostatnim meczu:

 

Zagłębie: Bojan Isailović - Bartosz Rymaniak, Michał Stasiak, Csaba Horvath (29. Sergio Mauricio Reina Piedrahita), Przemysław Kocot - Szymon Pawłowski, Damian Dąbrowski, Dawid Plizga, Mateusz Bartczak, Wojciech Kędziora - Mouhamadou Traore (90+3. Arkadiusz Woźniak)

 

Ruch: Matko Perdijić - Krzysztof Nykiel, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Maciej Sadlok - Wojciech Grzyb, Gabor Straka, Michał Pulkowski (90+2. Paweł Lisowski), Marcin Malinowski, Łukasz Janoszka (88. Marcin Zając) - Maciej Jankowski (80. Arkadiusz Piech)

Kogo zabraknie?

 

Zagłębie: Costa Nhamoinesu, Martins Ekwueme, Kamil Wilczek (kontuzje)

 

Ruch: Sebastian Olszar, Ariel Jakubowski (kontuzje)

Wideo z meczów Ekstraklasy tylko na www.ekstraklasa.tv ?