Droga na mundial. Ali Daei - Najskuteczniejszy ze skutecznych

Filantrop, biznesmen, trener. Jeszcze niedawno działacz FIFA. Przede wszystkim jednak były znakomity piłkarz. Znany głównie ze swojej niesamowitej skuteczności strzeleckiej. Jako pierwszy Azjata zagrał w europejskiej Lidze Mistrzów. Prowadzi własną firmę odzieżową, która ubiera między innymi reprezentację Iranu. Oprócz tego trenuje zespół Persepolis Football Club i działa w kilku organizacjach charytatywnych.

Materiał powstał w ramach "Tygodnia Azjatyckiego" projektu "Continental - Droga na Mundial"

Ali Daei to najskuteczniejszy zawodnik w historii reprezentacyjnej piłki nożnej. W 149 meczach strzelił dla kadry 109 goli. Dwukrotnie zostawał najlepszym strzelcem na świecie według Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu: 1998 - 22 trafienia, 2005 - 39 goli (nie liczą się bramki zdobyte w rozgrywkach krajowych). W 1999 roku wybrano go na najlepszego piłkarza Azji.

Skuteczniejszy od Puskasa

Kiedy grał w meczach reprezentacji, zwykle strzelał jedną, dwie czy nawet pięć bramek. W 2003 roku zdobywając gola w meczu z Libanem, zanotował swoje 85. trafienie dla Iranu. Tym samym pobił prawie 50-letni rekord należący do Ferenca Puskasa, który w latach 1945-56 zdobył 84 gole dla Węgier. Rok później, jako jedyny piłkarz w historii, przekroczył granicę stu bramek.

Krytycy Daeiego zarzucają mu, że strzelał on gole w większości słabym rywalom takim jak Libia czy Laos. Ich zdaniem, gdyby Iran musiał rywalizować z mocniejszymi drużynami, to nie byłoby szans na wyśrubowanie takiego rekordu.

Z Iranu do Bayernu i z powrotem

Daei piłkarską karierę zaczynał w lidze irańskiej. Grał w niej przez osiem lat, podczas których występował w: Esteqlal Ardabil, Taxirani, Bank Tejarat F.C, a także Persepolis Football Club. Następnie przez rok grał dla katarskiego Al-Sadd.

Po Pucharze Azji w 1996 roku, na którym Irańczyk został królem strzelców, zainteresowała się nim Arminia Bielefeld. Beniaminek Bundesligi sprowadził go rok później. Klub spadł po sezonie z ligi, ale dobre występy w zespole zaowocowały przenosinami Daeiego do Bayernu Monachium. Do Bawarczyków trafił za 4 miliony marek, co było rekordową kwotą, jaką kiedykolwiek zapłacono za azjatyckiego piłkarza. Podobno wielkim fanem talentu Irańczyka był Franz Beckenbauer, który osobiście nalegał na transfer.

W zespole ówczesnego wicemistrza Niemiec pełnił rolę rezerwowego i grał niewiele. Nie przeszkodziło mu to jednak w zadebiutowaniu w europejskiej Lidze Mistrzów jako pierwszy Azjata w historii. Daei, zawiedziony swoją marginalną rolą w zespole Bawarczyków, po roku gry przeniósł się do Herthy Berlin.W drużynie ze stolicy Niemiec spędził trzy sezony, podczas których dwukrotnie zdobył Puchar Ligi oraz awansował do II fazy grupowej Ligi Mistrzów.

W 2002 rozpoczął swoją wędrówkę powrotną do Azji. Najpierw grał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w Al.-Shabab. Potem przeniósł się już do ligi irańskiej, gdzie występował w Persepolis Teheran, Saba Kom oraz Saipa Karadż. W tym ostatnim był grającym trenerem.

Człowiek orkiestra

Po zakończeniu kariery Daei zajął się trenowaniem. Przez rok był selekcjonerem reprezentacji Iranu. Później pełnił rolę menedżera swojego byłego klubu Persepolis Teheran, który z małą przerwą trenuje do dziś.

W międzyczasie rozkręcił swoją własną firmę odzieżową Daei Sport's Wears & Equipments, która ubiera irańskie kluby zajmujące się różnymi dyscyplinami sportu. Obecnie jego marka produkuje także stroje dla drużyny narodowej.

Daei od dawna czynnie działa w organizacjach charytatywnych. Współpracuje między innymi z UNICEF-em, w którego reklamie zagrał między innymi z Davidem Beckhamem oraz Madeleine Albright.

Od 2008 roku pisze swoją autobiografię.

Więcej o: