Premier League. Wenger skrytykował politykę transferową Manchesteru United

"Czerwone Diabły" dotychczas w letnim okienku transferowym wydały ok. 80 mln funtów na transfery Memphisa Depaya, Bastiana Schweinsteigera i Morgana Schneiderlina, podczas gdy "Kanonierom" udało się zakontraktować jedynie bramkarza Petra Cecha za 10 mln funtów.

Francuski szkoleniowiec stwierdził, że grube pieniądze, jakie wyłożyli działacze z Manchesteru, szkodzą rozwojowi wychowanków, a "transferowe szaleństwo jest także dowodem braku cierpliwości do młodych piłkarzy z akademii.

Jednocześnie Wenger podkreślił, że Arsenal zamierza pozostać wierny swojej filozofii. "Chcemy dalej kontynuować łączenie rozsądnej polityki finansowej z dawaniem szansy młodym piłkarzom i opieraniu na nich drużyny". Francuz argumentował swoją tezę, podając przykład klubów, które dzięki stawianiu na wychowanków dorobiły się wielkich pieniędzy. "Większość klubów, które odniosły sukces, kierowały się właśnie tą drogą. Przykłady Barcelony czy właśnie Manchesteru United pokazują, że z wychowankami, którzy mają DNA klubu we krwi, można wiele osiągnąć. Co z tego, że United wydają mnóstwo pieniędzy na transfery, skoro w ich składzie nie ma legend-wychowanków, jak niegdyś David Beckham, Paul Scholes czy Ryan Giggs".

Jednocześnie Wenger podkreślił, że Arsenal zamierza pozostać wierny swojej filozofii. "Chcemy dalej kontynuować łączenie rozsądnej polityki finansowej z dawaniem szansy młodym piłkarzom i opieraniu na nich drużyny". Francuz argumentował swoją tezę, podając przykład klubów, które dzięki stawianiu na wychowanków dorobiły się wielkich pieniędzy. "Większość klubów, które odniosły sukces, kierowały się właśnie tą drogą. Przykłady Barcelony czy właśnie Manchesteru United pokazują, że z wychowankami, którzy mają DNA klubu we krwi, można wiele osiągnąć. Co z tego, że United wydają mnóstwo pieniędzy na transfery, skoro w ich składzie nie ma legend-wychowanków, jak niegdyś David Beckham, Paul Scholes czy Ryan Giggs".

źródło: Okazje.info