Po pierwszym meczu 19. kolejki Bundesligi w tabeli jej najlepszych strzelców prowadzą Lewandowski, Aubameyang i Adrian Ramos z Herthy Berlin. Wszyscy trzej zdobyli w bieżącym sezonie po 11 bramek.
Lewandowski w Brunszwiku zanotował drugi w rundzie rewanżowej mecz bez gola, ale tym razem został oceniony znacznie wyżej niż za występ w zremisowanym 2:2 meczu BVB z Augsburgiem.
"Nie strzelił gola, ale był jednym z najlepszych zawodników Borussii" - pisze "Der Westen", przyznając Lewandowskiemu bardzo dobrą notę 2 w skali 1-6, gdzie "jedynka" oznacza występ idealny. Trochę niżej - na 2,5 - grę "Lewego" w Brunszwiku oceniają "RevierSport" i "Ruhr Nachrichten". "Trójkę" Polak otrzymał od dziennikarzy "Bildu" oraz "Sportalu", którzy podkreślają, że "Lewandowski od przyszłego sezonu będzie zawodnikiem Bayernu Monachium, ale na razie nadal jest kluczowym piłkarzem Borussii. Znów ciężko pracował dla drużyny, cofał się, świetnie zastawiał piłkę, rozgrywał i błysnął piękną asystą przy pierwszym golu Aubameyanga".
Aubameyang od niemal wszystkich mediów otrzymał notę marzeń. Oceniony nie został Łukasz Piszczek, który wszedł na boisko dopiero w 84. minucie. Jakub Błaszczykowski nie grał z powodu kontuzji.
