Bundesliga. Borussia znów goni. Sobiech przeszkodzi Lewemu?

W Dortmundzie po porażce z Borussią Moenchengladbach nie mogą już chwalić się zasiadaniem na fotelu lidera Bundesligi i znów muszą gonić Bayern Monachium, który broni mistrzowskiego tytułu. Podopieczni Juergena Kloppa po przerwie reprezentacyjnej są jednak w dobrej formie, a do zdrowia wraca m.in. Marco Reus. Wciąż nie wiadomo jednak, czy wystąpi on przeciwko Hannoverowi.

- Wszystko wygląda dużo lepiej niż jeszcze w zeszłym tygodniu, ale nie mogę powiedzieć na sto procent, że zagram w sobotę. Przez cały tydzień ciężko pracowaliśmy ze sztabem medycznym, żeby znów postawić mnie na nogi - przekonuje Marco Reus, pomocnik Borussii Dortmund i reprezentacji Niemiec.

Daleki od powrotu do zdrowia wciąż jest Łukasz Piszczek. Prawy obrońca wicemistrzów Niemiec w sobotę swój indywidualny trening rozpoczął pół godziny po reszcie zawodników, a w piątek trenował z resztą zespołu, ale miał indywidualny program ćwiczeń. Wszystko wskazuje jednak na to, że Piszczka nie zobaczymy już na boisku do końca roku.

Nie pozwolić odskoczyć Bayernowi

Dla ekipy z Dortmundu ten mecz będzie próbą udowodnienia, że strata punktów z Borussią Moenchengladbach była jedynie wypadkiem przy pracy. Juergen Klopp i jego podopieczni muszą pokazać, że w tym sezonie broniącego tytułu Bayern nie czeka kolejny marsz po mistrzostwo, który ostatecznie zakończy się triumfem z ponad 20-punktową przewagą.

Wspomniana kontuzja Łukasza Piszczka nie będzie musiała martwić Kloppa, jeśli zespół z Signal Iduna Park zachowa dotychczasową skuteczność. Na własnym stadionie Borussia zdobyła komplet punktów, strzelając przy tym rywalom 14 goli. Ich jutrzejsi rywale z kolei, Hannover, wszystkie wyjazdowe mecze przegrali.

Sobiech zaskoczy Lewego na jego terenie?

Mecz będzie oczywiście pojedynkiem polskich snajperów, Roberta Lewandowskiego i Artura Sobiecha. Obaj łącznie strzelili w tym sezonie już 10 bramek (Robert - 8, Artur - 2) i mogą być spokojni o miejsce w wyjściowych składach na sobotnie spotkanie.

Między innymi dzięki ich bramkom oba zespoły są w tym sezonie tak wysoko w tabeli. Borussia zajmuje obecnie trzecie miejsce, natomiast Hannover jest tylko dwie lokaty niżej. Mimo tak niewielkiej różnicy w miejscach różnica w punktach jest już spora jak na ledwie ósmą kolejkę - sześć punktów. Trójka Bayern Monachium, Bayer Leverkusen i właśnie Borussia wyrobiła sobie nad resztą stawki sporą przewagę. Jeśli Hannover chce być na czele grupy pościgowej, Artur Sobiech będzie musiał zaskoczyć kibiców zgromadzonych na Signal Iduna Park i okazać się skuteczniejszy od podstawowego snajpera reprezentacji Polski i ekipy Juergena Kloppa.

Który z nich okaże się skuteczniejszy? Kto będzie lepszy w sobotnim meczu? Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl i w naszej aplikacji Sport.pl LIVE.