Lubisz aplikację Sport.pl LIVE? Oddaj na nas głos!
Barcelona już w pierwszej połowie była przy piłce przez 60 procent czasu gry, w drugiej połowie ta statystyka przekroczyła 70 procent. Niewiele jednak z tej przewagi wynikało. Goście tworzyli akcje, ale brakowało im precyzji pod bramką rywali. W pierwszej połowie nie oddali żadnego celnego strzału.
W drugiej połowie niewiele się zmieniło. W 64. minucie Luis Enrique zdecydował się na podwójną zmianę. Za Neymara i Pedra weszli Sandro Ramirez i Munir El Haddadi, jednak nie zmienili obrazu meczu, podobnie jak Adriano Correia, który wszedł za Douglasa.
Kibice nie doczekali się ani jednej bramki. Dla Barcelony oznacza to, że w tym sezonie Primera Division wciąż nie straciła ani jednego gola. Po raz pierwszy stracili jednak punkty. Z 13 oczkami pozostają liderami, ale Sevilla z Grzegorzem Krychowiakiem ustępuje im jedynie bilansem bramkowym.
Sevilla pokonała w środę Real Sociedad 1:0. Trzecie jest Atletico Madryt, które 1:0 wygrało z Almerią. Real Madryt ma dziewięć punktów i jest piąty.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live