Daniel Markiewicz: Ten drugi z Legii

Może to jej urok, może napięty terminarz, może śnieżyce - poprzednia kolejka była dla Czułych Barbarzyńców fatalna.

Nowe Nagrody w Wygraj Ligę! Dołącz i Rywalizuj z Innymi

Odwołane mecze sprawiły, że fantastycznych parad nie mógł pokazać Mariusz Pawełek, rajdem przez pół boiska błysnąć nie mógł Bartłomiej Pawłowski, a kolejnego gola nie mógł dołożyć Mateusz Mak. Wszystko to sprawiło, że drużyna uciułała mniej punktów, niż nakazywałaby przyzwoitość oraz średnia w całej zabawie. Co przy okazji pokazuje, że niekoniecznie dobierałem ludzi z najpopularniejszych drużyn.

Najlepiej tydzień temu... Wróć! Kilkadziesiąt godzin temu najlepiej spisał się Szymon Pawłowski , który przywiózł 12 punktów, ale przy okazji nabawił się kontuzji. Pech? Dla niego i Lecha z pewnością. Dla trenera w WygrajLigę - przeciwnie . Pomocnik Kolejorza był bowiem jedną z dwóch gwiazd, w które wierzyłem jak w niepodległość i ze składu usuwać nie zamierzałem. I jednocześnie jedną z dwóch gwiazd, których cena musi szokować każdego spoza pierwszej setki najbogatszych Polaków.

Zwolnione środki finansowe pozwalają na solidne przemeblowanie składu . Za Pawłowskiego wstawiam Starzyńskiego - w cuda nie wierzę, trzeciego spotkania przywalonego gradem punktów z rzędu raczej nie rozegra, ale w dłuższej perspektywie powinien się sprawdzić.

W ataku podziękuję Dwaliszwilemu, zamiast niego biorę Tego Drugiego z Legii . W efekcie mam teraz w napadzie trio DPN - Demjan, Prijović, Nikolić. Skrót można rozwinąć również jako Drewieński Park Narodowy. I w sumie logicznie - jeśli któryś z nich będzie grał jak drewno, poślę go do parku na zieloną trawkę.

Zostań Prezesem i zbuduj Swoją Drużynę w Ekstraklasie!

Copyright © Agora SA