Wygraj Ligę. Adrian Kwiecień: Huśtawka nastrojów

Świetna 3. kolejka pozwoliła mojej ekipie na awans o 5000 pozycji w klasyfikacji generalnej. Niestety 4. seria spotkań znów okazała się dla mnie zimnym prysznicem, choć spadek w najważniejszym zestawieniu nie był znaczący. 32 "oczka" to rezultat bardzo słaby, absolutnie nieprzystający do celów, jakie stawiam przed Zakrzepicą. 166 punktów i 1856 miejsce - jest co poprawiać.

Mizeria

Jeśli za pomocą jednego słowa miałbym określić postawę mojej drużyny w minionej kolejce, to najodpowiedniejszym byłaby "mizeria". Tylko trzech zawodników punktowało na tyle dobrze, że mogę być z nich w pełni zadowolony. Tercet Czerwiński-Nunes-Madej wzbogacił moje konto o 17 punktów. Dwóch obrońców Pogoni zachowało czyste konto w meczu z Górnikiem Łęczna, zaś pomocnik Górnika Zabrze wpisał się na listę strzelców w spotkaniu z Jagiellonią. Pozostałych ośmiu moich wybrańców zdobyło łącznie... 15 punktów. Vlasko i Sekulski wchodzili tylko z ławki, na skutek czego dorzucili do ogólnego dorobku zaledwie dwa "oczka". Wielu zastanawiało się, czy najlepszym wyborem będzie powierzenie opaski kapitańskiej Nikoliciowi czy Zwolińskiemu . Los zagrał im na nosie, gdyż obaj zakończyli spotkania z zerowym kontem bramkowym. Podobny dylemat miałem i ja, dlatego tak jak wszyscy srogo się rozczarowałem. Tym razem bramki nie zdobył również Roman Gergel , ale nadal liczę na niego w kontekście kolejnych spotkań. Najbardziej zawiodłem się jednak na piłkarzach Cracovii. Wiara w zwycięską passę pod wodzą Jacka Zielińskiego ewidentnie mnie zgubiła. Pilarz , Wójciki i Cetnarski zdobyli łącznie 4 punkty. Dramat.

Wygraj LigęWygraj Ligę Wygraj Ligę

Trudne decyzje

Wyłączając Bartosza Jarocha, wszyscy moi defensywni gracze rozegrają swoje mecze na wyjeździe. Praktyka pokazuje, że może to znaczyć niewiele, co nie znaczy, że łatwo mi było podjąć decyzję o tym kto zagra. Między słupkami stanie Krzysztof Pilarz . Sympatyczny Kamil Lech jest na ten moment w mojej ekipie figurantem, którego cena pozwoliła wzmocnić inne pozycje. Dylemat dotyczył wyboru dwóch defensorów. Zdecydowałem się postawić na Jakuba Wójcickiego i Pawła Zielińskiego . Taki wariant wydaje mi się rozsądniejszy, niż wstawienie do podstawowego składu duetu obrońców Pogoni Szczecin. Obrońca Cracovii zagra przeciwko Koronie, która przed meczem z "Pasami" ma problem z obsadą pozycji napastnika, zaś defensor Śląska był oszczędzany przed ligą i nie zagrał w środku tygodnia w Pucharze Polski.

Przyznam, że może nieco naiwnie liczę na efekt nowej miotły w Zabrzu. Termalica wprawdzie wygrała ostatnie spotkanie, ale raczej nie jest zespołem gwarantującym jakąkolwiek regularność. Zmiana na stanowisku szkoleniowca w Górniku nie powinna niekorzystnie wpłynąć na rolę w zespole Łukasza Madeja i Romana Gergela . Mam nadzieję, że choć jeden z nich ucieszy mnie w sobotę trafieniem. Decyzję o postawieniu na Jana Vlasko opieram na tym, że Lech pojedzie do Lubina zdziesiątkowany kontuzjami. Douglas, Arajuri, Hamalainen, Jevtić czy Pawłowski - to gracze którzy na pewno nie zagrają przeciwko "Miedziowym". Podopieczni Piotra Stokowca mają sporą szansę by wykorzystać problemy kadrowe "Kolejorza". Będący już w pełni sił Słowak, może być w moim przekonaniu kluczową postacią Zagłębia w starciu z ekipą Macieja Skorży. Nadspodziewanie dobrą formę prezentuje ostatnio Guliherme . Brazylijczyk posyła wiele świetnych piłek do Nemanji Nikolicia , więc liczę, że zanotuje przynajmniej jedną asystę w Gliwicach. Zdecydowałem się na kupno skrzydłowego Legii w miejsce Marcina Cebuli, gdyż na ten moment, lewonożny piłkarz praktycznie nie ma konkurencji na swojej pozycji. Michał Żyro będzie jeszcze długo leczył kontuzję stawu skokowego. Linię pomocy uzupełnia pewniak w talii Jacka Zielińskiego, piłkarz Cracovii - Mateusz Cetnarski .

Linia napadu ma na ten moment dwa silne ogniwa. Nemanja Nikolić jest napastnikiem, którego ma w swoim składzie każdy prezes liczący się w klasyfikacji generalnej. Defensywa Piasta nie jest monolitem, dlatego wielce prawdopodobne jest zwiększenie konta bramkowego skutecznego Węgra. Temat odejścia Łukasza Zwolińskiego do Bursasporu nieco ucichł, dlatego wciąż będę stawiał na utalentowanego napastnika Pogoni, mającego w perspektywie poniedziałkowe pojedynki z obrońcami "Górali". Trzecim napastnikiem został Piotr Grzelczak , który przekonał mnie do siebie świetnym występem w Zabrzu. Wygląda na to, że ulubieniec Michała Probierza wygryzie ze składu Łukasza Sekulskiego (sprzedanego przeze mnie przed 5. kolejką), który miał nadzieję na regularne występy po odejściu Patryka Tuszyńskiego.

Stwórz własną drużynę i WYGRAJ LIGĘ!

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.