Słabo zacząłeś, jeszcze nie grasz? Dołącz i wciąż wygrywaj ?
Licząc na to, że może się trafi jeszcze raz jakiś Drągowski czy Demjan, kupieni gdy jeszcze kosztowali poniżej miliona. Przepłaconych - Lovrencsicsa, Pawłowskiego - się na razie nie pozbywam, jeszcze wierzę.
Flavio Paixao wróci do strzelania wcześniej czy później, zrobiłem go nowym kapitanem.
Ale dla równowagi sięgam po Bartosza Szeligę z Piasta, który kosztuje tylko 0,6 mln, niewielu już takich tanich, a punktujących zostało w lidze. Szeliga przychodzi w miejsce Macieja Gajosa, którego po przerwie na kadrę odkupię, ale na razie niech odcierpi karę za kartki. Jeśli ktoś chce wydać więcej pieniędzy, też zrobić zakupy w Piaście, a nie kupować Kamila Wilczka, to oprócz Szeligi warto się jeszcze przyjrzeć Gerardowi Badii. No i oczywiście Rubenowi Jurado, który ostatnio odpoczywał, a po poprzednim takim odpoczynku nałowił sporo punktów.
Do drugiego transferu zmusiła mnie czerwona kartka Patrika Mraza. Centrostrzelec Górnika Łęczna idzie na ławkę, Piotr Stawarczyk został sprzedany, a miejsce w dwuosobowej obronie zajmuje Adrian Basta . Rezerwy w budżecie znów się powiększyły, teraz pora na punkty.