W 2002 roku 19-letni wówczas Alves został wypożyczony z brazylijskiej Bahii do FC Sevilli. Po roku, gdy młody obrońca został wybrany do pierwszej trójki najlepszych piłkarzy Mistrzostw Świata U-20, hiszpański klub nie miał wątpliwości, że warto wykupić piłkarza. W 2006 roku Liverpool nie był w stanie zapłacić za niego niespełna 9 milionów euro, a rok później Sevilla odrzuciła trzy oferty Chelsea. To czego nie dokonały dwa wielkie kluby, udało się w 2008 Barcelonie, która zapłaciła za Alvesa 29 milionów euro. Swój debiut zaliczył z Wisłą Kraków w eliminacjach Ligi Mistrzów, a dzisiaj jest jednym z filarów obrony mistrzów Hiszpanii i Europy.
To największy transfer Realu w tym roku. O 23-letniego reprezentanta Portugalii starała się także Chelsea, ale piłkarz wybrał przeprowadzkę do Hiszpanii. Cztery lata temu londyńczycy zaprosili Coentrao na testy. José Mourinho - wówczas trener Chelsea, dziś szkoleniowiec Realu - był rodakiem zachwycony, ale nie zdołał przekonać działaczy do transferu i piłkarza odesłano. W Benfice Coentrao wyrósł na jednego z najlepszych młodych defensorów świata.
W wieku 18 lat Pepe przeprowadził się z Brazylii na portugalską wyspę Madera, gdzie podpisał kontrakt z Maritimo. W 2003 przeszedł 2-tygodniowe testy w Sportingu Lizbona, jednak kluby nie doszły do porozumienia. Rok później FC Porto zapłaciło Maritimo milion euro i oddało trzech piłkarzy. Dodatkowo klub z Madery miał otrzymać 20% z kolejnego transferu piłkarza. Zapis ten okazał się bardzo korzystny, gdyż po trzech sezonach spędzonych w drużynie z północy Portugalii, Brazylijczyk przeszedł do Realu za 30 mln. Cztery sezony spędzone na Santiago Bernabeu udowodniły, że był wart tych pieniędzy
Mimo, że rosły Francuz zakończył karierę już trzy lata temu, wciąż pozostaje w czołówce transferowych zestawień. W 1998, gdy "Les Bleus" zdobywali mistrzostwo świata, został wybrany na trzeciego najbardziej wartościowego piłkarza turnieju. W 2001, po pięciu sezonach w AC Parma, z którą zdobył Puchary Włoch i UEFA, przeszedł wraz Gianluigim Buffonem do ekipy mistrzów Italii - Juventusu Turyn. Kwota jak na owe czasy rekordowa za obrońcę - 36 mln. Wychowanek szkółki AS Monaco spędził w "Starej Damie" pięć sezonów, podczas których wywalczył dwa Scudetto. W 2006 przeszedł do Barcy, w której zawiesił buty na kołku.
Do dziś najdroższym obrońcą świata pozostaje Ferdinand, który w 2002 roku przeszedł z Leeds do Manchesteru United. Fani "Pawiów" nie mogli wybaczyć rosłemu defensorowi zasilenia jednego z największych rywali, w składzie których Rio pozostaje do dziś. Co ciekawe już jego przejście z West Hamu do Leeds w 2000 roku było rekordowym transferem. Suma ok. 20 milionów euro już wtedy czyniła z niego najdroższego brytyjskiego piłkarza i najdroższego obrońcę świata. 32-letni defensor spędził w MU dziewięć sezonów, a Alex Ferguson nie wyobraża sobie linii defensywnej "Czerwonych Diabłów" bez Ferdinanda.