Drogba, Raul, Chivu... świetni piłkarze do wzięcia za darmo

Od 1 stycznia kluby będą mogły podpisywać kontrakty z zawodnikami, którym dotychczasowa umowa wygasa po sezonie. Wśród niech są świetni piłkarze, którzy byliby wzmocnieniem dla większości europejskich zespołów.

Didier Drogba (Chelsea)

Po przyjściu latem Andre Villasa-Boasa wydawało się, że Chelsea nieuchronnie czeka odmłodzenie składu. Aż trzech napastników klubu ma kontrakty ważne tylko do końca obecnego sezonu. Nicolas Anelka już dogadał się z chińskim Szanghaj Shenhua, wciąż nieznana jest przyszłość Salomona Kalou i Didiera Drogby. 33-letni napastnik udowodnił niedawno, że mimo zaawansowanego wieku wciąż potrafi grać na najwyższym poziomie.

W meczu z Valencią, decydującym o awansie w LM, zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. - Jego profesjonalizm i lojalność nigdy nie podlegały dyskusji, bez względu na to co dzieje się z jego kontraktem - mówił po meczu Villas-Boas.

Drogba zażyczył sobie przedłużenia kontraktu o dwa lata, klub oferuje mu roczną umowę. Jeśli piłkarz nie podpisze umowy Londynie, chętnych na jego usługi raczej nie zabraknie. Drogba ma na koncie prawie 100 bramek w Premier League i 42 gole w europejskich pucharach.

Daniele De Rossi (Roma)

Nowego kontraktu wciąż nie podpisał Daniele De Rossi, jeden z najlepszych na świecie środkowych pomocników. Interesują się nim angielskie kluby z Manchesterem City, Manchesterem United i Chelsea na czele.

Najbardziej zdeterminowani wydają się bogacze z City, który liczą, że De Rossi zastąpi Yaya Toure, który w styczniu wyleci na Puchar Narodów Afryki. W przyszłości Włoch miałby zająć miejsce Nigela De Jonga. 28-letni piłkarz wyjawił niedawno, że chciałby zostać w Rzymie, ale odpowiednio wysoka oferta kontraktu może nakłonić go do zmiany decyzji.

Riccardo Montolivo (Fiorentina)

Reprezentant Włoch prawdopodobnie opuści Fiorentinę. Zespół w lidze spisuje się słabo, nie błyszczy również sam piłkarz. Montolivo latem odejdzie do jednego z czołowych klubów Serie A. Największe szanse na pozyskanie środkowego pomocnika ma Juventus. Włoskie media pisały też o zainteresowaniu ze strony Milanu, ale jeden z właścicieli Fiorentiny uciął dyskusję. - W tej chwili nic się nie dzieje. Nie ma żadnej propozycji. Milan? Więcej w tym prasowych spekulacji, niż prawdziwych informacji - powiedział Giovanni Branchini w stacji Sky Sport Italia.

Dymitar Berbatow (Manchester United)

W poprzednim sezonie zdobył 20 bramek w Premier League, mimo że często zaczynał mecze na ławce rezerwowych. W tym roku Alex Ferguson już zupełnie z niego zrezygnował. W klubowej hierarchii Berbatov ustępuje już nie tylko Rooneyowi i Hernandezowi, ale też Danny'emu Welbeckowi, a nawet Michaelowi Owenowi.

Nic nie wskazuje na to, by 30-letni Bułgar miał pozostać na Old Trafford. Berbatow wciąż ma jednak dobrą markę w Europie i będzie mógł przebierać w ofertach. Interesuje się nim francuskie PSG, włoskie Napoli, hiszpańskie Malaga i Valencia, a ostatnio pojawiły się też plotki o ofercie z Fulham.

Raul (Schalke)

Po transferze do Schalke udowodnił, że nadal jest w stanie grać na wysokim poziomie. Regularnie trafia w lidze niemieckiej, jego bramki w poprzednim sezonie pomogły też klubowi w awansie do półfinału Ligi Mistrzów. Kontrakt jednego z najwybitniejszych napastników w historii futbolu wygasa w czerwcu, ale są kluby, które chciałyby go pozyskać już zimą, m.in. rosyjskie Dynamo Moskwa i Anży Machaczkała.

Cristian Chivu (Inter Mediolan)

Jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy może być w styczniu Cristian Chivu. Jeszcze w listopadzie jego agent mówił o pięciu ciekawych ofertach. Media pisały m.in. o Realu Madryt, Manchesterze City, Napoli i Paris St. Germain, a ostatnio także o Liverpoolu, Tottenhamie i... Ajaksie Amsterdam. - Na pewno jest poważną alternatywą - powiedział trener Ajaksu Frank De Boer. - Już latem myśleliśmy o nim, jako o następcy Jana Vertonghena, którym interesowało się wiele klubów.

Frederic Kanoute (Sevilla)

Kilka lat temu o reprezentanta Mali biłyby się czołowe kluby Europy. Kanoute regularnie zdobywał dla Sevilli ponad 20 bramek w sezonie. Ostatnio rzadziej trafia do siatki, ale wciąż byłby dużym wzmocnieniem dla wielu europejskich zespołów, zwłaszcza że można go pozyskać nie płacąc sumy odstępnego.

Zatrudnienie 33-letniego snajpera rozważa Anży Machaczkała, gdzie miliarder Sulejman Kerimow buduje zespół na miarę Ligi Mistrzów.

Jefferson Farfan (Schalke)

Wiele wskazuje na to, że nie tylko Raul odejdzie z Gelsenkirchen. Kontrakt wygasa też m.in. Jeffersonowi Farfanowi, którym interesują się Arsenal, Milan i Inter. Według angielskich mediów Arsene Wenger najchętniej pozyskałby Peruwiańczyka już zimą, by mieć alternatywę dla Robina Van Persiego, gdy Gervinho wyjedzie w styczniu na Puchar Narodów Afryki.

Schalke jednak nie chce pozbywać się piłkarza już zimą. - Farfan jest kluczowym piłkarzem klubu - mówi generalny menedżer klubu Horst Heldt. - Dlatego będziemy odrzucać oferty klubów, które będą zechcą go kupić za ok. 1 mln euro. Jesteśmy świadomi, że inne zespoły interesują się nim, ale nie dostaliśmy na razie żadnej oferty.

Tomas Rosicky (Arsenal)

Pięć lat temu Arsenal zapłacił za niego prawie 9 mln funtów. Po tym sezonie Rosicky prawdopodobnie odejdzie za darmo, chyba że znajdzie się klub, który będzie chciał go mieć u siebie już zimą. 31-letnim Czechem interesuje się m.in. Wolfsburg.

Polacy: Ludovic Obraniak, Dariusz Dudka, Ireneusz Jeleń, Arkadiusz Głowacki

Od stycznia negocjacje z nowymi klubami będzie mogło rozpocząć kilku reprezentantów Polski. Za nowym pracodawcą rozgląda się Ludovic Obraniak, który w Lille jest zwykle rezerwowym. Nie wiadomo też, czy w zespole mistrza Francji zostanie Ireneusz Jeleń, który latem podpisał roczny kontrakt.

Dariusz Dudka przyznał, że z nowym kontraktem czeka do stycznia. - Pójdę i zobaczę, co klub proponuje, ale raczej wstrzymam się z jakimikolwiek decyzjami. Poczekam do stycznia, może do tego czasu pojawi się jakaś konkurencyjna propozycja? Na razie o niczym nie słyszałem, ale po nowym roku będę mógł podpisać obowiązujący od czerwca kontrakt z inną drużyną - mówił w rozmowie ze Sport.pl

''Do wzięcia'' od stycznia będzie też Arkadiusz Głowacki. Z końcem sezonu wygasa mu umowa z Trabzonsporem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.