Polskich bokserskich walk wszech czasów mieliśmy już kilka. Ta oczywiście również została taką okrzyknięta. Przemysław Saleta mierzył się z Tomaszem Adamkiem. Nikt nie spodziewał się boksu najwyższej jakości, ale nie było tak źle. Szczególnie ze strony Adamka. Przewaga boksera z Gilowic była wyraźna. W V rundzie Saleta poddał walkę z powodu kontuzji barku.
Dopiero co w 9 minut strzelił 5 goli, a w weekend świętował 100 i 101 swoją bramkę w Bundeslidze, gdzie pogrążył FSV Mainz, które przegrało z Bayernem 0:3. Robert Lewandowski. Niewątpliwie największy bohater tygodnia w polskim sporcie.
Na dorobek Lewandowskiego składają się 74 gole uzyskane w barwach Borussii Dortmund i 27 zdobyte dla Bayernu. W tym sezonie zdobył już 10 goli i przewodzi klasyfikacji strzelców.
Lech Poznań, mistrzowie Polski, nadal nie potrafią się przełamać. Co prawda, po pięciu przegranych z rzędu, w końcu udało im się zdobyć jeden punkt, ale chyba nie do końca o to chodziło. W sobotnim meczu z Górnikiem przeważali, trafiali w poprzeczkę, prowadzili, ale ostatecznie zakończyło się remisem 1:1. Lech zremisował u siebie z przedostatnią drużyną w lidze. Sam jest ostatni.
Co prawda nie działo się to w weekend, tylko w środę, ale jest to informacja godna wspomnienia. Taki zbiegów okoliczności często nie widzimy. We wtorek Lewandowski strzelił Wolfsburgowi 5 goli w 9 minut, a dzień później... Lewandowski strzeliła 4 gole w 22 minuty. Tak, tak. Strzeliła. Chodzi bowiem o Anję Lewandowski (zbieżność imion z żoną Roberta przypadkowa), 18-letnią piłkarkę SV Glatten. Sytuację zauważył Bild. Drużyna niemieckiej piłkarski wygrała w meczu Pucharu Niemiec z SV Musbach II 4:0, a wszystkie gole strzeliła Lewandowski. W 22 minuty, a konkretnie w 55., 62., 67. i 77. minucie.
Jeszcze w tym sezonie strzelał gole w polskiej ekstraklasie, ale zdążył jeszcze przenieść się z Ruchu do belgijskiego Westerlo. W weekendu stał się sławny również w Belgii. Chyba jednak nie o taką sławę mu chodziło. Eduards Visnakovs, bo o nim mowa, dokonał sztuki nie lada. Miał przed sobą pustą bramkę, piłkę i jakieś 20 centymetrów do celu. Strzelił... w aut. Zobaczcie sami.
Mamy też odpowiedź dlaczego Robert Lewandowski nie strzelił w meczu z Wolfsburgiem szóstej bramki, a poprzestał na ?zaledwie? pięciu. Po prostu nie miał jeszcze przygotowanej koszulki na okoliczność setnego gola w Bundeslidze.
- Przepraszam, bo jest mi wstyd. Od drugiej rundy uderzałem tylko prawą ręką, mając nadzieję, że złapię Tomka prawym ciosem. Ale się nie udawało. Po 4. rundzie ból sprawiało mi nawet to, żeby się nim zasłaniać - powiedział po przegranej walce z Tomaszem Adamkiem Przemysław Saleta. I zapowiedział, że na ring już nie wróci.
W czasie walki Salety z Adamkiem nie mogło zabraknąć akcentów politycznych. Saleta ostatnio dał się poznać jako zwolennik Platformy Obywatelskiej i Bronisława Komorowskiego, a Tomasz Adamek znajduje się po drugiej stronie sceny jeśli chodzi o sympatie polityczne. A podsumował to dziennikarz portalu Kulisy24.com Michał Majewski.