Magiczne momenty El Clasico w erze telewizyjnej [WIDEO]

Mecze Realu Madryt z Barceloną od dziesięcioleci rozgrzewają emocjami kibiców piłkarskich. Przez te lata nie brakowało w nich momentów, które przeszły do historii.

Real wygrywa w półfinale Pucharu Europy


Real i Barcelona spotkały się w półfinale Pucharu Europy. Zawodnicy z Madrytu, którzy bronili trofeum wygrali oba mecze po 3:1. Trzy gole w tych meczach strzelił Ferenc Puskas, a dwie Alfredo di Stefano. Real awansował do finału, gdzie pokonał Eintracht Frankfurt 7:3.

Barcelona wygrywa 5:0 w Madrycie w 1973 r.


To było największe zwycięstwo Barcelony (ostatnio wyrównali rekord). Do triumfu poprowadził Katalończyków słynny holenderski piłkarz Johan Cruyff, dla którego był to pierwszy sezon na Camp Nou. Holender był też kuszony przez Real. Wybrał jednak Barcelonę, bo nie chciał grać w klubie tak blisko związanym z dyktatorem Franco.

Hat-trick Gary'ego Linekera


31 stycznia 1987 r. - Gary Lineker nie zrobił wielkiej kariery w Hiszpanii, ale ten mecz przejdzie do historii. Barcelona pokonała Real 3:2, a wszystkie gole zdobył właśnie Anglik.

Dream Team Cruyffa wygrywa 5:0


8 stycznia 1994 r. magiczna Barcelona pod wodzą trenera Johana Cruyffa wygrywa z Realem 5:0 na Camp Nou. Brazylijczyk Romario popisał się hat-trickiem.

Znów 5:0 po roku, ale dla Realu


Wielki rewanż Realu za porażkę rok wcześniej. Wielkim problemem "Dream Teamu" z Camp Nou była kwestia obcokrajowców. Wtedy w jednym meczu mogło wystąpić tylko trzech. W związku z tym Cruyff musiał wybierać między Romario, Ronaldem Koemanem, Christo Stoiczkowem i Michaelem Laudrupem. W końcu tego ostatniego w 1994 r. Barcelona sprzedała do Realu. Duńczyk świetnie wkomponował się w zespół i poprowadził go do zwycięstwa nad Katalończykami. Hat-trickiem w tym meczu (7 stycznia 1995 r.) popisał się Ivan Zamorano.

Mecz stulecia w Champions League


W Hiszpanii to spotkanie nazywano "Meczem stulecia". Real zmierzył się w Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów. Rywalizacja została rozstrzygnięta już w pierwszym meczu na Camp Nou. Cudowny techniczny strzał Zinedine'a Zidane'a dał Realowi prowadzenie. Na 2:0 podwyższył tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego Steve McManaman. W rewanżu padł remis 1:1. Real awansował do finału.

Figo i łeb świni


Ten mecz był słynny nie z powodu pięknych bramek, ale z racji skandalicznego zachowania katalońskich kibiców, którzy nie mogli przebaczyć Luisowi Figo jego transferu do Realu Madryt. Portugalczyk nie mógł wykonać rzutu rożnego, bo z trybun spadały na niego różne drobne przedmioty. Ktoś rzucił nawet odcięty łeb świni. Na szczęście nie trafił... 24 listopada 2002 mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Owacje na stojąco dla Ronaldinho


W listopadzie 2005 r. Barcelona ogrywa w Madrycie gwiazdorski Real z Ronaldo, Beckhamem, Zidane'em w składzie. Dwa fantastyczne gole zdobywa Ronaldinho. Po drugim wielu miejscowych fanów wstaje z krzesełek i urządzą Brazylijczykowi i Barcelonie owację na stojąco.

Hat-trick Messiego

19-letni Messi pokazał swój wielki talent w marcowy wieczór 2007 r. Barcelona remisuje z Realem 3:3 na Camp Nou. Goście z Madrytu prowadzili 2:0 i 3:2, ale Argentyńczyk nie pozwolił im wywieźć z Barcelony trzech punktów.

Derbi del Pasillo w 2008 r.

W Hiszpanii ten mecz przeszedł do historii jako Derbi del Pasillo. Piłkarze Barcelony musieli - jak każe zwyczaj - zrobić korytarz (z hiszpańskiego pasillo) dla nowego mistrza. Real zapewnił sobie tytuł kolejkę wcześniej. Katalończycy z godnością wypełnili tradycję, choć nie brakło zapaleńców, którzy im to odradzali. Na boisku Real upokorzył Barcelonę zwyciężając 4:1 po bramkach Raula, Robbena, Higuaina i Van Nistelrooya.