Jednak najpierw kibice Realu ocenili obecnych piłkarzy. Za spory zawód uznali postawę Karima Benzemy, negatywnie oceniło go aż 83 proc. głosujących. W podobny sposób Garetha Bale'a oceniło 51 proc. kibiców. Na przeciwnym biegunie znaleźli się Isco i Luka Modrić. Zdaniem fanów najpilniejszego wzmocnienia wymaga atak 'Królewskich'.
Ostatnio Dybala miał małe problemy w Juventusie, ale wszystko zdaje się powracać na właściwe tory. W tym sezonie w 25 meczach strzelił 15 goli i zaliczył cztery asysty.
6 proc. głosów dostał Mauro Icardi, czyli kluczowy piłkarz Interu Mediolan. W ostatnim czasie nieco się zaciął, ale i tak jego statystyki wyglądają imponująco - 17 goli w 18 meczach Serie A i jedna asysta!
Gwiazda Chelsea i reprezentacji Belgii dostała tylko 8 proc. głosów. W 26 meczach tego sezonu strzelił osiem goli i zaliczył tyle samo asyst.
Jeden z najlepszych strzelców tego roku, z rywalizacji o zwycięstwo odpadł w samej końcówce - zdobył 53 bramki, o jedną mniej od Lionela Messiego i o trzy mniej od Kane'a. Największa gwiazda Bayernu Monachium, ale głosowało na niego tylko 9 proc. kibiców.
Genialny nastolatek z PSG dostał 14 proc. głosów. Jednak jego transfer wydaje się na tę chwilę nierealny. Jest wypożyczony do PSG z Monaco i zostanie wykupiony po sezonie. Łączny koszt transakcji ma wynieść nawet 180 mln euro. Dostał 14 proc. głosów.
Była gwiazda Barcelony zebrała 23 proc. wszystkich głosów, o 11 mniej od Kane'a. Jego transfer też byłby znacznie bardziej kosztowny, jako że trafił do Paris Saint-Germain dopiero kilka miesięcy temu za rekordową kwotę 222 mln euro. Tyle wynosiła jego klauzula odejścia, której nie ma w kontrakcie z PSG.
Najlepszy strzelec 2017 roku z 56 golami na koncie, na finiszu wyprzedził Lionela Messiego. Ostatnie dwanaście miesięcy chyba rozwiewa wątpliwości, że nie mamy do czynienia z bohaterem tylko jednego sezonu - to jeden z najlepszych napastników na świecie. Głosowało na niego 34 proc. kibiców.