Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Puchar Niemiec. Bayern przegrał finał!
Bayern Monachium niespodziewanie przegrał 1:3 z Eintrachtem Frankfurt. Gola strzelił Robert Lewandowski, ale sobotni mecz na pewno lepiej będzie wspominał Niko Kovac, trener Eintrachtu i przyszły szkoleniowiec Bayernu Monachium.
Bayern Monachium dominował od początku spotkania, ale jako pierwsi bramkę zdobyli zawodnicy z Frankfurtu. Ante Rebić skutecznie zakończył kontratak i pokonał Svena Ulreicha. Bawarczycy nie schodzili z połowy rywali, ale przy próbach Thomasa Muellara i Roberta Lewandowskiego brakowało skuteczności. Ale też szczęścia - na przykład po strzale Polaka z rzutu wolnego, kiedy piłka trafiła w poprzeczkę.
Bayern's Robert Lewandowski, left, and Frankfurt's Omar Mascarell challenge for the ball during the German soccer cup final match between FC Bayern Munich and Eintracht Frankfurt in Berlin, Germany, Saturday, May 19, 2018. (AP Photo/Michael Sohn) MICHAEL SOHN/AP
Na początku drugiej połowy Lewandowski otrzymał dobre podanie od Joshui Kimmicha i Bayern doprowadził do remisu. To była 41 bramka Polaka w 48 meczu w tym sezonie!
?? @lewy_official 2017/18 für den #FCBayern:
- FC Bayern München (@FCBayern) 19 maja 2018
?? Spiele: 4?8?
?? Tore: 4?1?#FCBSGE #LewaGOALski #MiaSanMia pic.twitter.com/IJRBZJLdbX
Robert Lewandowski MICHAEL SOHN/AP
Mijały kolejne minuty, a Bayern wciąż dominował. I kiedy wydawało się, że zaraz strzeli gola, to nieoczekiwanie stracili bramkę.
W 82. minucie Rebić ustrzelił dublet. Arbiter poprosił o pomoc VAR-u, ale powtórki udowodniły, że nie było spalonego. Końcówka spotkania przyniosła jeszcze jedną bramkę. Bayern miał rzut rożny, a w polu karnym pojawił się nawet Ulreich. Bayern jednak zmarnował okazję, a zespół Kovaca wyprowadził zabójczy kontratak. Gacinović przebiegł niemal całe boisko i kopnął na pusta bramkę i zapewnił swojej drużynie Puchar Niemiec.
Umarł król, niech żyje król
To był ostatni mecz Juppa Heynckesa w roli szkoleniowca Bayernu. W tym sezonie Niemiec cieszył się tylko z mistrzostwa kraju, a w Lidze Mistrzów odpadł w półfinale po przegranym dwumeczu z Realem Madryt. 73-latek będzie jednak świetnie wspominany w Monachium, bo w 2013 roku wygrał z Bayernem potrójną koronę.
Jego następcą zostanie Niko Kovac, który w sobotę świętował triumf Eintrachtu.
Kovac, wcześniej pracował m.in. w RB Salzburg i z reprezentacją Chorwacji, ale od marca 2016 roku jest szkoleniowcem Eintrachtu Frankfurt. Z zespołu z dolnych rejonów tabeli 46-latek stworzył ekipę walczącą o awans do Ligi Mistrzów.
Kovac jako piłkarz w Bundeslidze rozegrał 241 meczów. Występował m.in. w Bayernie, Hercie Berlin i Bayerze Leverkusen.
Bramki:
Bayern: Lewandowski (53.)
Eintracht: Rebić (11., 82.), Gacinović (90.)
Eintracht: Hradecky - Salcedo, Hasebe, Abraham - Wolf (60. Gacinović), Mascarell, de Guzman (74. Russ), Willems - Boateng, Da Costa - Rebić (89. Haller)
Bayern: Ulreich - Kimmich, Suele, Hummels, Alaba - Mueller (70. Coman), Martinez, Alcantara (64. Tolisso) - Rodriguez, Lewandowski, Ribery (87. Wagner)
