II liga. Widzew Łódź pokonał Sokoła Ostróda i awansował do II ligi. Po powrocie do Łodzi piłkarzy przywitały tłumy kibiców, którzy dziękowali za awans

Widzew Łódź pokonał Sokół Ostróda 3:2 i wywalczył awans do II ligi. Po powrocie do Łodzi kibice przygotowali fetę pod stadionem.
Sokół Ostróda - Widzew Sokół Ostróda - Widzew Maciej Nowocień

Widzew Łódź zdecydował się na pokerową zagrywkę i przed ostatnią kolejką ligi zwolniono Franciszka Smudę, a jego miejsce zajął Radosław Mroczkowski. Na boisku nie było widać jednak wielkiej zmiany, bo mecz zaczął się dla nich kiepsko. Widzew przegrywał już 0:1 i tracił szanse na awans.

Sokół Ostróda - Widzew Sokół Ostróda - Widzew Maciej Nowocień

Na początku drugiej połowi Widzew doprowadził jednak do wyrównania, za sprawą Michalskiego, który wykorzystał rzut karny. W kolejnych minutach działo się jednak niewiele i łodzianie mieli problemy w kreowaniu sytuacji podbramkowych.

Sprawy w swoje ręce wziął jednak Karol Świderski, który po bardzo przypadkowej akcji strzelił gola na 2:1, a później dołożył kolejne trafienie. W 90. minucie zrobiło się jednak nieciekawie, bo drużyna z Ostródy strzeliła kontaktowego gola. Zabrakło im jednak czasu na kolejne trafienie i to Widzew mógł świętować awans do II ligi.

Po nocnym powrocie do Łodzi na piłkarzy czekało sporo kibiców, którzy przygotowali im huczne powitanie i małą fetę z okazji awansu do II ligi.



Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.