1 liga. Decydujące starcia na dole tabeli. Kto spadnie, a kto zagra w barażach

Znamy już zespoły, które w przyszłym sezonie zagrają w Ekstraklasie. Znamy też dwie drużyny, które po sezonie opuszczą szeregi pierwszoligowców. Jednak wciąż niewiadomą pozostaje, który zespół spadnie z ligi jako trzeci, a kto zagra w barażach
Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 0:6 Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 0:6 GRZEGORZ CELEJEWSKI

Pogoń Siedlce, Stomil Olsztyn i Górnik Łęczna. W 34. kolejce pomiędzy tymi zespołami rozegra się walka o pozostanie w gronie pierwszoligowców. Przed decydującymi meczami, zespół z Siedlec ma na swoim koncie 37 punktów. Stomil Olsztyn 36, a Górnik Łęczna 35.

Ostatnie spotkanie Pogoń rozegra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Co ciekawe beniaminek z Częstochowy przez cały sezon zdecydowanie lepiej radził sobie w meczach wyjazdowych. Z 14 zwycięstw ekipa Marka Papszuna aż dziewięć odniosła poza domem.

Mniej wygranych spotkań u siebie od graczy beniaminka ma tylko... Pogoń Siedlce. Zespół z Mazowsza to z kolei jedna z najczęściej wygrywających i najskuteczniejszych wyjazdowych ekip na zapleczu ekstraklasy w tym sezonie. Aby się utrzymać, Pogoń musi wygrać w Częstochowie. W innym wypadku piłkarze z Siedlce będą musieli nasłuchiwać wieści z Katowic i Głogowa.

Stomil Olsztyn barażowego miejsca będzie bronił w Głogowie. Chrobry w lidze nie wygrał od ośmiu spotkań. "Duma Warmii" ma za sobą bardzo udany miesiąc. W maju zespół z Olsztyna przegrał tylko jedno spotkanie, a wygrał aż cztery. Na wyjazdach w tym sezonie Stomil radził sobie słabo. Wygrał trzy spotkania, dwa zremisował i jedenaście razy przegrał. Ponadto poza domem stracił 32 bramki, co jest najgorszym wynikiem w lidze. 

"Duma Warmii" utrzyma się bezpośrednio na zapleczu ekstraklasy, jeśli wygra, a Pogoń straci punkty w Częstochowie. Natomiast spadnie w przypadku, gdy przegra, a Górnik Łęczna pokona w Katowicach miejscowy GKS.

Górnik Łęczna przez długi czas utrzymywał się na miejscu barażowym, ale porażka w Niepołomicach sprawiła, że zespół Bogusława Baniaka spadł na 16. pozycję. W poprzedniej kolejce zielono-czarni przedłużyli swoje szanse, wygrywając u siebie z Rakowem. Teraz przyjdzie im się zmierzyć w wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Katowice.

Górnik Łęczna to najsłabiej punktujący zespół w lidze na wyjazdach. Do tej pory piłkarze z Łęcznej wygrali tylko jeden raz poza domem. Było to 18 września w 9. kolejce. Wtedy w Chorzowie, zwycięstwo zielono-czarnym w doliczonym czasie gry zapewnił Grzegorz Bonin. Teraz zwycięstwo w Katowicach jest konieczne. Jednak ligowy byt Górnika zależy w ostatniej od graczy Pogoni i Stomilu. W przypadku zwycięstw tych ekip, ekipa z Łęcznej podzieli los Olimpii i Ruchu.

Copyright © Agora SA