Bytovia wycofa się z I Ligi? Drutex odchodzi z klubu

Nadchodzą bardzo ciężkie czasy dla Drutexu-Bytovii Bytów. Firma Drutex, która jest głównym sponsorem klubu (stąd też nazwa spółki w nazwie drużyny) zdecydowała się wypowiedzieć umowę sponsorską. To oznacza, że najprawdopodobniej klub wycofa się z Nice I Ligi i zagra w III lub IV lidze.

W dniu 21 maja 2018 Drutex wypowiedział umowę sponsorską Bytovii Bytów. Po decyzji władz firmy, nad klubem zajrzała wizja rezygnacji ze startu w Nice I Lidze, a zespół bez wsparcia finansowego musiałby zaczynać sezon w niższych ligach.

Współpraca Drutexu z Bytovią była bardzo ważna w kontekście funkcjonowania klubu. Na wtorkowym walnym zgromadzeniu zarządu poinformowano, że budżet drużyny w 2017 roku wyniósł około 6,8 miliona złotych, z czego aż 5,4 miliona to były pieniądze, które bytowianie otrzymywali od sponsora. To blisko 80% całego budżetu klubu. Z pozostałej kwoty (około 1,4 miliona złotych) Bytovii nie wystarczyłoby pieniędzy, aby wystartować w przyszłym sezonie Nice I Ligi.

Władze klubu cały czas liczą, że znajdą się pieniądze na finansowanie drużyny, tak aby utrzymać ją na poziomie centralnym. Około tydzień po ogłoszeniu decyzji prezesa Drutexu odbyło się spotkanie biznesowe z lokalnymi przedsiębiorcami oraz władzami miejskimi, aby udało się uratować klub.

Niestety dla Bytovii, nikt z obecnych na spotkaniu nie zadeklarował się, że byłby w stanie pomóc finansowo klubowi, na takim poziomie, aby drużyna mogła wystartować w przyszłym sezonie Nice I Ligi.

W związku z tym z dramatycznym apelem do Leszka Gierszewskiego (właściciela Drutexu) wystąpił trener Bytovii, Adrian Stawski.

- Chciałbym z tego miejsca zaapelować do pana Leszka Gierszewskiego, żeby nie zostawiał nas, żeby mimo wszystko zmienił zdanie. Wiem, że jest mu ciężko, bo podejmując tę decyzję, też bardzo to przeżył. Ma swoje powody, żeby tak zrobić. Mimo wszystko jeszcze raz mocno go proszę, żeby nie rezygnował ze sponsorowania klubu i zmienił decyzję - powiedział szkoleniowiec klubu na konferencji prasowej po meczu z Chrobrym Głogów. Po czym dodał: - Jestem przekonany, że jeśli nie wystartujemy w I lidze w przyszłym sezonie, to jest to koniec dużej piłki w Bytowie na długie lata.

Stawski dodał, że w szatni pojawiły się łzy. - Wychodząc na mecz chyba wszyscy myśleliśmy o tym, czy to już ostatni raz gramy w Bytowie w I lidze. Było bardzo ciężko powstrzymać łzy.

Działacze Bytovii w najbliższych dniach będą chcieli ponownie podjąć rozmowy, w sprawie pozostania Drutexu jako głównego sponsora klubu. Wraz z lokalnymi przedsiębiorcami oraz władzami miasta, klub będzie chciał spotkać się z Leszkiem Gieraszewskim, aby ten zmienił swoją decyzję i żeby wspólnie osiągnąć kompromis.

Jeżeli jednak właściciel firmy pozostanie przy swoim stanowisku i Drutex nie będzie dalej finansował klubu, to lokalne przedsiębiorstwa również nie będą w stanie pomóc drużynie. W takim wypadku Bytovia w sezonie 2018/2019 wystartowałaby w III lub IV lidze. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA