UEFA ogłosiła listę dziesięciu najlepszych piłkarzy w Europie

UEFA ogłosiła listę dziesięciu zawodników, którzy otrzymali najwięcej głosów w walce o nagrodę najlepszego piłkarza grającego w Europie w sezonie 2010/11. O wyróżnienie powalczą trzej zawodnicy, którzy byli najczęściej wskazani przez 53. dziennikarzy biorących udział w plebiscycie. Są to Leo Messi, Xavi i Cristiano Ronaldo. Decyzja zapadnie 25 sierpnia w Monako.

10. Manuel Neuer - 3 głosy

Bez bramkarza reprezentacji Niemiec Schalke 04 Gelsenkirchen z pewnością nie doszłoby aż do półfinału Ligi Mistrzów, gdzie klub z Zagłębia Ruhry uległ dopiero Manchesterowi United. Neuer miał także spory wkład w wywalczenie przez Schalke Pucharu Niemiec. Zyskał sobie miano jednego z najbardziej utalentowanych bramkarzy świata, co nie mogło umknąć bawarskiej potędze. Bayern Monachium pozyskał Neuera za 18 milionów euro i liczy, że nawiąże on do legendy Olivera Kahna.

8. Gerard Pique - 4 głosy

Ostoja defensywy Barcelony, która nie raz potrafiła zaskoczyć obronę rywali i zdobyć bramkę ze stałego fragmentu gry. Jego spokój i opanowanie pomogło "Dumie Katalonii" obronić mistrzostwo kraju, a przede wszystkim sięgnąć po trzeci triumf w Lidze Mistrzów w ostatnich pięciu latach.

8. Zlatan Ibrahimovic - 4 głosy

Mimo udanego poprzedniego sezonu w Barcelonie postanowił opuścić Katalonię ze względu na niezbyt dobre relacje z trenerem Guardiolą. Wrócił do Mediolanu, jednak nie do Interu, lecz do lokalnego rywala - AC Milan. Zdobywając 14 goli w Serie A walnie przyczynił się do zdobycia pierwszego od siedmiu lat mistrzostwa Włoch.

7. Nemanja Vidić - 5 głosów

Momentami zbyt brutalny, ale piekielnie ciężki do przejścia - taki jest Serb, który po zakończeniu kariery przez Gary'ego Neville'a przejął opaskę kapitańską MU. Pięć goli w lidze dowodzi także jego przydatności w ofensywie, a Alex Ferguson nie wyobraża sobie "Czerwonych Diabłów" bez Vidicia. Mistrzostwo Anglii i finał Ligi Mistrzów z pewnością dowodzi, że zasłużył na miejsce w pierwszej "10" Europy.

6. Wayne Rooney - 15 głosów

Po fatalnym mundialu i ogromnym zamieszaniu z możliwym odejściem z MU, Rooney wziął się do roboty i znów zachwycał bywalców Old Trafford. 11 goli w Premier League i 9 w Lidze Mistrzów (w tym jeden w finale z Barceloną) - bez niego Manchester z pewnością nie osiągnąłby tak wiele w tym sezonie.

5. Radamel Falcao - 17 głosów

Kolumbijczyk, dla którego był to drugi sezon w FC Porto, dokonał wielkiej rzeczy - w rozgrywkach Ligi Europy zdobył 18 goli, co jest rekordem europejskich pucharów. Drużyna z Portugalii wygrała rozgrywki, a także ligę, w której Falcao zdobył goli 16. Już interesują się nim inne kluby, m.in. Atletico Madryt.

4. Andres Iniesta - 33 głosy

Mózg Barcelony, którą poprowadził do mistrzostwa i Pucharu Mistrzów. Znalazł się w pierwszej trójce najlepszych piłkarzy 2010 roku wg. FIFA, jednak zajął drugie miejsce. Osiem goli w lidze i jeden w pucharach, jednak jego głównym zadaniem jest budowanie akcji ofensywnych. Praktycznie każde natarcie Barcelony musi przejść przez niego, to on dzieli i rządzi w linii pomocy najlepszej drużyny świata.

1-3. Xavi Hernandez

"Serce" Barcelony, które także znalazło się w pierwszej trójce nominowanej przez FIFA. Gracz, która ma na swoim koncie najwięcej występów w historii Barcy, pozostanie w ekipie z Camp Nou już do końca swojej kariery, tak przynajmniej zapowiada w swojej autobiografii.

1-3. Cristiano Ronaldo

Król strzelców ligi hiszpańskiej robił co mógł, by pomóc odmienionemu Realowi wygrać rywalizację z Barceloną. Zdobył 40 goli, co jednak nie pomogło przełamać hegemonii odwiecznego rywala. Udało się to tylko w Pucharze Króla, z kolei w Lidze Mistrzów, w której Portugalczyk zdobył sześć bramek, "Królewscy" znów musieli uznać wyższość Barcy (w półfinale).

1-3. Leo Messi

Najlepszy piłkarz ubiegłego roku według FIFA, kolejny sezon z rzędu powodował frustrację obrońców w Hiszpanii i Europie. Niesamowicie mocno stojący na nogach i krótko prowadzący piłkę przy nodze Argentyńczyk zdobył 31 goli w Primera Division i 12 w Lidze Mistrzów, której został najlepszym strzelcem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.