Najważniejsze momenty w historii Ligi Mistrzów. Na UEFA.com wygrał Jerzy Dudek (WIDEO)

Na oficjalnej stronie internetowej UEFA internauci głosowali na najważniejszy moment w historii Ligi Mistrzów. Najwięcej głosów dostał... Jerzy Dudek i jego taniec w serii rzutów karnych podczas finału z Milanem w 2005 roku. Kogo jeszcze docenili czytelnicy UEFA.com?

Jerzy Dudek (Liverpool - Milan, finał LM 2004/2005) - 21 proc. głosów

Jeszcze w dogrywce polski bramkarz zatrzymał Andrija Szewczenkę w beznadziejnej wydawałoby się sytuacji. W serii rzutów karnych popisał się nie tylko niezwykłym refleksem i intuicją, ale też umiejętnościami aktorskimi i ''tanecznymi''. Jerzy Dudek swoim zachowaniem najpierw zdeprymował Serginho, który nie trafił w światło bramki, a potem w świetnym stylu obronił strzały Andrei Pirlo i Andrija Szewczenki.

Zinedine Zidane (Real - Bayer, finał LM 2001/2002) - 12 proc. głosów

Galaktyczna drużyna Realu był murowanym faworytem tego finału. Bayer bronił się jednak zaskakująco dobrze. Zwycięstwo ''Królewskim'' zapewniło genialne trafienie Zinedine'a Zidane'a. Stojący na linii pola karnego Francuz uderzył piłkę idealnie, nadając jej niesamowitą rotację.

Ole Gunnar Solskjær (MU - Bayern, finał LM 1998/1999) - 10 proc. głosów

Do 91. minuty Bayern mógł się czuć zwycięzcą Ligi Mistrzów. To, co stało się później przeszło do historii futbolu. Wyrównującą bramkę zdobył Teddy Sheringham. Kiedy wszyscy szykowali się na dogrywkę decydującego gola strzelił inny rezerwowy Ole Gunnar Solskjaer.

Kaka (Milan - MU, półfinał LM 2006/2007) - 7 proc. głosów

W dwóch półfinałowych meczach Kaka strzelił Manchesterowi trzy gole. Najładniejsze było trafienie z 11. minuty meczu rewanżowego, wygranego 3:0. Z trudnej pozycji Kaka strzelił z pierwszej piłki. uderzył mocno i precyzyjnie - piłka wpadła do bramki przy lewym słupku.

Steven Gerrard (Liverpool - Olympiakos, faza grupowa LM 2004/2005) - 6 proc. głosów

Do końca meczu zostało kilka minut, a Liverpoolowi do awansu brakowało jednego gola. Wtedy piłka trafiła do Stevena Gerrarda, który piekielnie mocnym półwolejem pokonał bramkarza Olympiakosu.

Lionel Messi (Real - Barcelona, półfinał LM 2010/11) - 6 proc. głosów

Gdyby nie Leo Messi z półfinałowego starcia Realu z Barceloną kibice zapamiętaliby tylko brutalne faule, słowne prowokacje i kontrowersyjne decyzje sędziów. Genialny Argentyńczyk praktycznie przesądził losy półfinału w pierwszym meczu. Najpierw wyprzedził pilnującego go Sergio Ramosa i wpakował piłkę do bramki po podaniu Afellaya, by później dobić Real bramką po 40-metrowym rajdzie i minięciu czterech obrońców.

Eric Abidal (Barcelona - MU, finał LM 2010/11) - 5 proc.

Historia Erica Abidala wzruszyła w tym roku sportowy świat. Zaledwie dwa i pół miesiąca po operacji guza wątroby francuski obrońca wystąpił w finale Ligi Mistrzów. Spisał się dobrze, a Barcelona wygrała z Manchesterem United 3:1. Kapitan Barcelony Carles Puyol oddał opaskę Abidalowi, który jako pierwszy mógł wznieść puchar.

José Mourinho (MU - FC Porto, ćwierćfinał 2003/04) - 5 proc. głosów

Gdy Costinha zdobył bramkę decydująca o awansie Porto, piłkarze cieszyli przy rogu boisku. Jose Mourinho zerwał się z ławki i w sprinterskim tempie pobiegł wyściskać swoich piłkarzy.

Ronaldo (MU - Real, ćwierćfinał 2002/03) - 5 proc. głosów

67 minut gry, trzy gole i owacja na stojąco. W meczu z Manchesterem United Ronaldo zagrał jak prawdziwy ''El Fenomeno''. Najlepsze zostawił na koniec - potężny strzał z dystansu. Real przegrał spotkanie 3:4.

Dejan Stanković (Inter - Schalke, ćwierćfinał LM 2010/11) - 4 proc. głosów

Była 24. sekunda meczu Inter - Schalke. Manuel Neuer wybił piłkę w okolice środka boiska, dokładnie tam gdzie stał Dejan Stanković. Serbski pomocnik uderzył piłkę bez przyjęcia i trafił idealnie, demonstrując doskonałą technikę. Piłka łagodnym lobem przeleciała nad obrońcami i bramkarzem Schalke i wpadła do bramki. Po wymarzonym początku, mecz skończył się Interu druzgocącą porażką 2:5.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.