Jedenastka 19. kolejki Ekstraklasy - wielkie powroty i błysk 21-latka

W 19. kolejce Ekstraklasy dobrą formą błysnęli piłkarze, którym ostatnio nie wiodło się najlepiej. Z dobrej strony pokazał się m.in. Grzegorz Fonfara i Semir Stilić, który wreszcie zagrał jak prawdziwy lider Lecha. Odkryciem kolejki jest Mateusz Klich - to już drugi mecz z rzędu 21-letniego zawodnika, w którym odgrywa kluczową rolę w zwycięstwie Cracovii. Oto najlepsza jedenastka kolejki.

Bramkarz: Łukasz Sapela (PGE GKS Bełchatów)

Jeden z bohaterów swojej drużyny w wygranym meczu przeciwko Legii Warszawa. Sapela w kilkadziesiąt sekund przebył drogę z nieba do piekła - najpierw w pechowy sposób sprokurował rzut karny, później jednak obronił strzał Vrdoljaka. Sapela nie rzucał się do strzału rywala w ciemno. Bramkarz GKS-u czuł się tak pewnie między słupkami bramki, że do końca wyczekał kierunek i tor strzału Chorwata. Kilkanaście minut później Sapela popisał się kapitalną interwencją po strzale Kucharczyka z bliskiej odległości.

Jak Sapela broni rzut karny zobacz TUTAJ

Obrońca: Łukasz Nawotczyński (Cracovia)

W meczu przeciwko Koronie Kielce Cracovia miała dwóch bohaterów - Mateusza Klicha i Łukasza Nawotczyńskiego. Pierwszy z wymienionych piłkarzy strzelił gola i zaliczył dwie asysty. Drugi wykonywał na boisku prawdziwie krecią robotę. Nawotczyński przerwał niezliczoną liczbę akcji rywala, wielokrotnie inicjował wiele kontrataków swojej drużyny. Zagrał niemal bezbłędnie, dzięki czemu Cracovia mogła zachować w tym spotkaniu czyste konto.

Skrót meczu Cracovii do zobaczenia w serwisie EKSTRAKLASA.TV

19. kolejka. Lech - Jagiellonia 2:0 19. kolejka. Lech - Jagiellonia 2:0 Fot. Lukasz Ogrodowczyk / Agencja Wyborcza.pl

Obrońca: Bartosz Bosacki (Lech Poznań)

Defensor Lecha po raz kolejny udowodnił, że w trudnych meczach, kiedy gra toczy się o przysłowiowe sześć punktów, nie zawodzi. Bosacki całkowicie wyłączył z gry Vuka Sotirovicia i Tomasza Frankowskiego. Poza tym obrońca wielokrotnie stwarzał zagrożenie pod bramką rywala przy stałych fragmentach gry. 35-letni obrońca jest wciąż pełnowartościowym graczem mistrza Polski.

Jak grał Bosacki z Jagiellonią? Zobacz SKRÓT MECZU

Obrońca: Grzegorz Fonfara (GKS Bełchatów)

Gracz GKS-u jest bliski powrotu do swojej najlepszej formy, do czasów kiedy zdobywał z drużyną Oresta Lenczyka wicemistrzostwo Polski i kiedy był zdecydowanie najlepszym prawym obrońcą w Polsce. W meczu przeciwko Legii Fonfara miał bardzo trudne zadanie - w początkowych fazach spotkaniach musiał toczyć nieustanną walkę z ambitnym Kucharczykiem. Później stawał w szranki z Felixem Ogbuke i Manu - za każdym razem z powodzeniem!

Skrót meczu GKS - Legia do obejrzenia na EKSTRAKLASA.TV

Lewy pomocnik: Maciej Małkowski (GKS Bełchatów)

Kolejny kapitalny mecz Małkowskiego. Decydujący gol jego autorstwa można określić mianem "stadiony świata". Piłkarz przedryblował trzech rywali i mocnym strzałem pokonał Skabę. Na przestrzeni całego spotkania lewy pomocnik GKS-u był największym zagrożeniem dla defensorów Legii. Choć gracz był osamotniony w ataku, potrafił umiejętnie przetrzymać piłkę, efektownie ją rozegrać i stworzyć przewagę na połowie gości.

Wspaniały rajd Małkowskiego zobacz na EKSTRAKLASA.TV

Środkowy pomocnik: Mateusz Klich (Cracovia)

Najmłodszy rozgrywający w ekstraklasie wziął na barki utrzymanie Cracovii. 21-letni Mateusz Klich strzela i asystuje, a krakowianie mogą już myśleć o opuszczeniu strefy spadkowej. Pierwszy w niebagatelne umiejętności Klicha uwierzył trener Orest Lenczyk. Rok temu, po zakończeniu wspomnianego treningu doświadczony szkoleniowiec, który teraz z powodzeniem buduje siłę Śląska podszedł do dziennikarzy i stwierdził z uśmiechem: "On tą czapką jeszcze wszystkich przykryje".

Wszystkie świetne zagrania Mateusza Klicha zobacz na EKSTRAKLASA.TV

Ofensywny pomocnik: Piotr Ćwielong (Śląsk Wrocław)

Trener Orest Lenczyk wykrzesał z byłego piłkarza Ruchu i Wisły 200% możliwości. Jeszcze pół roku temu Ćwielong był na wylocie. Możliwe było wypożyczenie m.in do Korony Kielce. "Pepe" zacisnął jednak zęby, mocno i ambitnie przepracował okres przygotowawczy i teraz cała drużyna zbiera plony z jego pracy. W pierwszych kolejkach wiosny Ćwielong grał wyśmienicie. Był motorem napędowym Śląska, choć brakowało mu skuteczności. Teraz do przebojowości, zdecydowanych rajdów i kapitalnych asyst piłkarz dołożył trafienie, które dało wrocławianom trzy punkty w arcytrudnym meczu przeciwko Lechii.

Tak strzela Piotr Ćwielong - zobacz na EKSTRAKLASA.TV

Środkowy pomocnik: Semir Stilić (Lech Poznań)

Dwa gole w meczu z mistrzem jesieni powinny wystarczyć za komentarz. Stilić wreszcie wraca do wielkiej formy. Coraz lepiej czuje się w środku pola, widać także, że u Bośniaka wyostrza się powoli instynkt strzelecki. Mecz Lecha z Jagiellonią pokazał, że Stilić nie powiedział w tym sezonie ostatniego słowa.

Gole Stilicia zobacz TUTAJ i TU

Marcin Radzewicz (z lewej) Marcin Radzewicz (z lewej) Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Prawy pomocnik: Marcin Radzewicz (Polonia Bytom)

Kapitalny mecz w wykonaniu rudowłosego pomocnika Polonii. Kluczem do jego sukcesów jest uniwersalność zawodnika - Radzewicz z powodzeniem radzi sobie na prawej i na lewej flance. Jego dośrodkowania sieją prawdziwy zamęt w szeregach obronnych rywala. Dodatkowo piłkarz imponuje całkiem niezłą skutecznością, która pozwala Polonii na walkę o utrzymanie.

Gola Radzewicza zobacz na Ekstraklasa.tv

Arkadiusz Piech (na niebiesko) w meczach Ruchu z Górnikiem Zabrze Arkadiusz Piech (na niebiesko) w meczach Ruchu z Górnikiem Zabrze Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Napastnik: Arkadiusz Piech (Ruch Chorzów)

Jeżeli chodzi o trenerkę, Waldemar Fornalik wierzy w reguły "szkoły Oresta Lenczyka". Dzięki temu po piłkarzach Ruchu możemy spodziewać się jednego - choć piłkarsko będą ustępować wielu rywalom, to na boisku będą od nich szybsi, silniejsi, skoczniejsi i bardziej wytrzymali. W Wielkich Debrach Śląska Piech zagrał mecz życia. Strzelił gola, ponadto od 1 do 90 minuty harował na placu gry, uczestniczył w pressingu na połowie rywala i kapitalnie grał tyłem do bramki mając na plecach obrońcę. Ta wiosna może być przełomowa w karierze 26-letniego napastnika.

Piech uderza nie do obrony - gol na EKSTRAKLASA.TV

Przemysław Trytko w akcji przeciwko Wiśle Kraków Przemysław Trytko w akcji przeciwko Wiśle Kraków Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Napastnik: Przemysław Trytko (Polonia Bytom)

Wysoki napastnik coraz lepiej radzi sobie w szeregach nowej drużyny. W meczu przeciwko Wiśle Trytko wypracował dwa gole dla swojego zespołu, nieustannie nękał i Chaveza i Jaliensa. Były reprezentant Holandii momentami nie radził sobie z 24-latkiem. Po odejściu z klubu Mariusza Ujka, Trytko godnie zastąpił doświadczonego wicemistrza Polski z sezonu 2006/07.

Jak grał Przymsław Trytko zobacz na EKSTRAKLASA.TV

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.