- Zawsze przyświecało nam dobro zespołu. Zastanawialiśmy się nad różnymi rozwiązaniami. Uznaliśmy jednak z prezesem, że to jest ten moment, w którym zespół potrzebuje zmian. Według nas to jest optymalna decyzja, by to Deana Klafurić zajął miejsce Romeo Jozaka.
- Jest kilka powodów, dla których taka decyzja została podjęta. Pozostało niewiele kolejek do końca, ale za to bardzo ważnych. Uznaliśmy, że może on zrobić wiele pozytywnego dla zespołu. Zna dobrze drużynę, a także poszczególnych zawodników. Wierzymy, że jego doświadczenie z zespołem jako asystent, a także wcześniej zdobyte na różnych szczeblach rozgrywek, teraz zaprocentuje.
- Mam nadzieję, że za chwilę zobaczymy na boisku zespół, który pomoże wygrać mistrzostwo oraz Puchar Polski. Mamy fantastycznych piłkarzy, którzy w wielu spotkaniach pokazali umiejętności. Zależy nam, bym zobaczyć na boisku drużynę, a nie grupę indywidualności - mówił Kepcija.
- Dlaczego Vuković nie został trenerem? On wciąż jest bardzo ważną częścią szatni. Mieliśmy okazję porozmawiać z nim w piątek o ścieżce jego rozwoju. Na pewno potrzebujemy jego wsparcia. Jest prawdziwym legionistą i wciąż integralną częścią sztabu - zaznaczył Kepcija.
- To, że w zimę było tyle transferów, nie oznacza, że taki mieliśmy kaprys. Przeprowadziliśmy je, bo uznaliśmy, że potrzeba nam świeżej krwi. Potrzebowaliśmy podnieść poziom na poszczególnych pozycjach. Wierzymy, że ci piłkarze osiągną postawione przed nimi cele.
- Prawdopodobnie było to jedno z największych okienek transferowych przeprowadzonych w ostatnich latach. Zakładaliśmy jednak, że lepiej będzie kupić więcej piłkarzy w zimę, aby mieli więcej czasu na adaptację. Teraz, podczas najważniejszych spotkań, będą na optymalnym poziomie. Wierzę, że również podczas pojedynków w lipcu czy sierpniu w europejskich pucharach.
- Po prostu takie założenie wydały nam się bardziej racjonalne niż kupowanie tych piłkarzy latem. Czuliśmy, że te zmiany są potrzebne, a także że potrzebujemy więcej młodych zawodników takich, jak Mikołaj Kwietniewski czy Vjaceslavs Kudrjavcevs. No i kiedy pojawiła się okazja, by ich sprowadzić, byłoby nie mądre, gdybyśmy z tego nie skorzystali.
- Wiedzieliśmy, że wiąże się się z pewnym ryzykiem, ale patrząc długoterminowo, przyniosą one korzyści - zapewnił Kepcija.
- Nie możemy mówić, że Dean nie jest doświadczonym trenerem. On posiada odpowiednie kompetencje zdobyte zarówno jako asystent, jak i jako pierwszy trener. Co ważne: ma także dobre relacje z naszymi zawodnikami. Dlatego myślimy, wierzymy, że jest to lepsze rozwiązanie naszych problemów, niż ściąganie na te kilka spotkań nowego trenera z zewnątrz - zakończył Kepcija.
- Dariusz Mioduski: Zwolnienie trenera? Z Romeo Jozakiem byłem szczery w tej sprawie >>
- Prowadził kobiety, zespół z trzeciej i drugiej ligi chorwackiej. Kim jest Dean Klafurić >>
- Romeo Jozak zwolniony, czyli krótka lekcja myślenia o tu i teraz >>
- Legia niegrająca, Legia wkurzająca, Legia niewierząca [SPOSTRZEŻENIA] >>