Piłkarski mózg w Lechii Gdańsk. Były piłkarz Juventusu doskonale odnalazł się w polskiej lidze. Piotr Nowak, szkoleniowiec Lechii powierzył mu niezwykle odpowiedzialną rolę rozgrywającego, a Serb wywiązuje się z niej doskonale. Najbardziej kreatywny piłkarz Lechii, przez którego przechodzi większość akcji gdańskiego klubu.
Najlepszy i najrówniej grający bramkarz w Lotto Ekstraklasie. Jagiellonia straciła w tym sezonie tylko dziesięć goli (najmniej w lidze), co bez świetnych interwencji Słowaka byłoby niemożliwe. W Białymstoku kibice obawiali się o obsadę bramki po odejściu Bartłomieja Drągowskiego, ale Kelemen udowodnił, że niepotrzebnie. 36-latek broni lepiej od młodzieżowego reprezentanta Polski.
Skrzydłowy Wisły Kraków wrócił do piłkarskiego świata żywych. Jego kariera w ostatnich latach zatrzymała się, ale w tym sezonie Małecki udowodnia, że w piłkę grać potrafi. Cztery gole i dwie asysty pozwoliły drużynie Dariusza Wdowczyka zbliżyć się do czołowej ósemki ligi, a przecież jeszcze niedawno Wisła Kraków była na samym dnie.
Jagiellonia zrobiła doskonały transfer wyciągając go za darmo z Podbeskidzia Bielsko-Biała. 29-letni boczny obrońca nie zawodzi zaufania, którym obdarzył go Michał Probierz. Waleczny i zaangażowany nie tylko w defensywę, ale też w akcje ofensywne.
Jedno z największych zaskoczeń w naszym zestawieniu. 30-letni skrzydłowy Zagłębia przeżywa najlepszy okres w swojej karierze. Piotr Stokowiec zrobił z niego jednego z najefektywniejszych skrzydłowych ekstraklasy. A jego doskonałe dośrodkowania prawą nogą sieją postrach wśród obrońców w polskiej lidze.
Wziął na siebie ciężar strzelania goli w Pogoni Szczecin. Teoretycznie jego nominalnymi pozycjami są: prawa obrona i prawe skrzydło, ale Kazimierz Moskal zrobił z niego napastnika. I to jakiego! Frączczak w czternastu meczach zdobył pięć bramek i miał jedną asystę. Kibice w Szczecinie boją się nawet myśleć, jak wyglądałaby drużyna "Portowców" bez niego.
Początek sezonu miał fenomenalny. W dwóch pierwszych meczach strzelił dwa gole i z piłkarza anonimowego, przekształcił się w jedną z gwiazd ekstraklasy. Dobre wyniki Bruk-Betu to w dużej mierze zasługa Łotysza. 21-letni napastnik strzelił już pięć goli i miał jedną asystę. Nic więc dziwnego, że napastnikiem z Niecieczy interesują się kluby z potężnych europejskich lig.
Piłkarz, który w pierwszej części sezonu wykonał największy postęp. 21-latek doskonale rozwija się pod skrzydłami Michała Probierza. Szkoleniowiec Jagiellonii w pełni zaufał młodemu skrzydłowemu, a ten odpłaca mu się świetną grą. Pięć goli nie bierze się z przypadku.
Imponował już w Śląsku Wrocław, ale w Lechii Gdańsk gra jeszcze lepiej. 32-letni Portugalczyk strzelił w ekstraklasie sześć goli i miał dwie asysty. Jego wpływ na postawę zespołu Piotra Nowaka jest nieoceniony. Gdyby nie Flavio, Lechia z całą pewnością miałaby kilka punktów mniej w tabeli Lotto Ekstraklasy.
Piłkarz od zadań specjalnych. W powietrzu nie do zatrzymania, ale w tym sezonie defensywny pomocnik imponuje nie tylko w walce o górne piłki i rozbijaniu akcji przeciwników. Covilo strzelił już sześć goli i jest najskuteczniejszym piłkarzem Cracovii. Podpora drużyny Jacka Zielińskiego.
Najlepszy z najlepszych. Car ekstraklasowych boisk. Statystyki reprezentanta Estonii rzucają na kolana. Osiem goli i osiem asyst w piętnastu meczach pozwalają mu prowadzić nie tylko w klasyfikacji strzelców, ale tez najlepszych podających całej ligi. Żaden inny piłkarz w ekstraklasie nie ma takiego wpływu na swój zespół. Jeżeli Estończyk podtrzyma swoją formę, to może doprowadzić Jagiellonie do mistrzostwa Polski.