Rok w futbolu to szmat czasu i bardzo wiele może się zmienić. Na początku sezonu 2016/17 zachwycaliśmy się strzeleckimi osiągnięciami naszych napastników.
Lato 2017 jest jednak znacznie mniej udane. Adam Nawałka nie ma takiego komfortu psychicznego jak rok temu.
Robert Lewandowski wciąż zachwyca, ale jego koledzy... W zeszłym sezonie strzelali jak opętani, teraz mają nawet problemy z regularną grą.
Lewandowski jako jedyny z nasz napastnik utrzymuje zeszłoroczną formę. Ba, on nawet poprawił statystyki! Po 5. kolejce Bundesligi ma na swoim koncie 6 goli! W Lidze Mistrzów również trafił. A jeśli spojrzymy na rok kalendarzowy to jest po prostu niesamowity!
W 2017 roku łącznie w meczach Bayernu i reprezentacji zdobył już 38 bramek. Jeśli podtrzyma skuteczność może do końca roku przekroczyć granicę 50 zdobytych bramek.
W piątek swój wynik może poprawić, bo mistrzowie Niemiec zmierzą się z Wolfsburgiem. Tak, Wolfsburgiem. Tym, któremu dwa lata temu strzelił 5 goli w 9 minut!
Debiutancki sezon w barwach Napoli rozpoczął fenomenalnie. Od 28 sierpnia do 2 października - wtedy zerwał więzadła w kolanie - strzelił aż 7 goli w 9 meczach (w Serie A i w LM).
Po tej kontuzji, Maurizio Sarri był zmuszony do szukania nowych opcji w ofensywie Napoli. Na pozycji fałszywej "9" wystawił Driesa Mertensa, a ten zanotował kapitalny sezon. Strzelił aż 28 goli w Serie A, dlatego to Belg rozpoczął nowe rozgrywki jako pierwszy napastnik. Milik w sezonie 2017/18 wystąpił w 4 meczach, w których strzelił 2 gole. Może jeszcze poprawi swój bilans na bardziej imponujący, ale trudno porównać obecne lato do poprzedniego...
W sezonie 2017/18 w rozgrywkach Jupiler Pro League zdobył 2 bramki w 7 meczach. Rok temu o tej samej porze roku miał na swoim koncie 4 gole ligowe, a także dwa trafienia w el. do LE, i jedno w fazie grupowej.
Po imponującym zeszłym sezonie spekulowano nawet, że trafi do Premier League. Teraz mało kto wierzy, że Teodorczyka stać na takie wyzwanie.
Rok temu o tej porze miał na swoim liczniku 9 spotkań w lidze duńskiej i 6 goli. W sezonie 2017/18 nie łapie się do pierwszego składu Brondby Kopenhaga.
Wystąpił w sześciu meczach, ale grał zaledwie 123 minuty! Bramki nie zdobył. Asysty też nie ma.Jedyne trafienie zanotował w Pucharze Danii.
29-letni napastnik chyba zimą będzie musiał zacząć szukać nowego klubu, jeśli wciąż marzy o mundialu w Rosji.
Skoro zawodzą Nawałkę jego pierwsze wyboru, to może da szanse młodym? Może i da, ale póki co nie gwarantują niczego.
Dawid Kownacki odkąd trafił z Lecha Poznań do Sampdorii Genua jeszcze gola nie strzelił. Nawet w Serie A nie zagrał. Zaliczył jedynie 21 minut w Pucharze Włoch, ale bramki nie zdobył.
Mariusz Stępiński? Napastnik Nantes wystąpił w zaledwie jednym meczu ligowym. Też gola nie strzelił.
Lista strzelców Lotto Ekstraklasy:
11 goli - Igor Angulo (Górnik Zabrze)
8 - Marco Paixao (Lechia Gdańsk)
7 - Carlitos (Wisła Kraków)
6 - Marcin Robak (Śląsk Wrocław)
W tabeli najskuteczniejszych strzelców sami obcokrajowcy - dwaj Hiszpanie i Portugalczyk. Najlepszy z Polaków, czyli Marcin robak, ma już 34 lata.