Konrad Michalak imponuje formą. 'Następca Grosickiego', który jest szybki jak Bale

Wisła Płock udanie rozpoczęła zmagania w rundzie wiosennej Lotto Ekstraklasy. Nafciarze wygrali pierwsze dwa mecze - z Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin. Jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników płocczan w tych meczach był młody skrzydłowy, Konrad Michalak, wypożyczony z Legii Warszawa.
Trening piłkarzy Wisły Płock. Przy piłce Konrad Michalak Trening piłkarzy Wisły Płock. Przy piłce Konrad Michalak Fot. Tomasz Niesłuchowski

Chce się zmierzyć z Kucharczykiem

- Moim największym atutem jest dynamika. Czy jestem szybszy od Michała Kucharczyka? Nie wiem. Musimy się zmierzyć - mówił Konrad Michalak w listopadowej rozmowie ze Sport.pl.

I to, że jego największym atutem jest dynamika, udowodnił już w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze (4:2).

W 18. minucie spotkania z ówczesnym wiceliderem tabeli Damian Szymański zagrał prostopadle w kierunku bramki Tomasza Loski. Początkowo wydawało się, że obrońcy gości bez problemu dojdą do piłki i zażegnają niebezpieczeństwo. Michalak pokazał jednak, jaką szybkością dysponuje - ruszając z kilkoma metrami straty do Szymona Matuszka, wyprzedził go, znalazł się w sytuacji sam na sam i zdobył bramkę.


Sport.pl

PRZEWODNIK KIBICA SPORT.PL znajdziecie TU

Cracovia - Wisła Płock 1:3 Cracovia - Wisła Płock 1:3 JAKUB WŁODEK

Szybki jak Gareth Bale

Według danych technologii TRACAB (służącej m.in. do pomiarów prędkości zawodników i przebytych przez nich dystansów podczas spotkania) Michalak w pierwszej kolejce po przerwie zimowej był najszybszy zawodnikiem na boiskach Lotto Ekstraklasy. W akcji bramkowej osiągnął prędkość 34,89 km/h. Dla porównania Gareth Bale w pamiętnym sprincie w finale Pucharu Króla pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną (2:1) w 2014 roku, osiągnął niewiele większą prędkość - 35 km/h. 20-latek bardzo dobrze prezentował się również w drugim spotkaniu po zimowej przerwie, w którym Wisła pokonała Zagłębie Lubin (2:0). W 48. minucie młodzieżowy reprezentant Polski ruszył prawym skrzydłem boiska, zagrał mocno w pole karne, co znakomicie wykorzystał Jose Kante, pokonując Dominika Hładuna mocnym strzałem z pierwszej piłki.

Warszawa, 19 lipca 2017. Sebastian Szymański i Konrad Michalak podczas meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów Legia Warszawa - IFK Mariehamn (6:0) Warszawa, 19 lipca 2017. Sebastian Szymański i Konrad Michalak podczas meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów Legia Warszawa - IFK Mariehamn (6:0) KUBA ATYS

Idealny do koncepcji Jozaka

Michalak do Wisły Płock jest jedynie wypożyczony z Legii Warszawa. Młody pomocnik po zakończeniu obecnego sezonu najprawdopodobniej wróci do drużyny mistrzów Polski. - Chcę dobrze grać i zdobywać jak najwięcej bramek i asyst, a poprzez dobrą grę w Płocku i reprezentacji pokazać, że zasługuję na miejsce w drużynie Legii - mówi zawodnik.

Pierwsze mecze w sezonie Michalak rozegrał jeszcze w barwach warszawskiego zespołu, w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Wszedł na 45 minut starcia z IFK Mariehamn, w którym zdobył bramkę. Zaliczył też 7-minutowy epizod z FK Astana (1:3). - Uważam, że w tych meczach pokazałem się z naprawdę dobrej strony. Mimo wszystko wiedziałem, że w Legii - przynajmniej na razie - nie grałbym zbyt często. Po kontuzji wówczas wracał Michał Kucharczyk, a do drużyny przyszło kilku nowych graczy, uznałem więc, że dla mnie nie będzie miejsca i zdecydowałem, że lepiej będzie się udać na wypożyczenie - komentował.

Kiedy Michalak odchodził z Legii, jej trenerem był jeszcze Jacek Magiera. - Rozmawiałem z nim, ale uznałem, że pozostanie w Legii nie miałoby sensu. Miałbym bardzo małe szanse na grę i nie pasowałbym do koncepcji - zdradził skrzydłowy.

Teraz koncepcja gry mistrzów Polski się zmieniła. Zakłada przede wszystkim szybką i kombinacyjną grę w ustawieniu 4-3-3, wykorzystującym szybkich i kreatywnych zawodników grających w bocznych sektorach.

- Chcemy grać szybko, ale jednocześnie mądrze i skutecznie. Chodzi o błyskawiczne podejmowanie decyzji. Zawodnik musi wiedzieć, gdzie poda, zanim piłka do niego trafi, bo zawsze ma za plecami rywala i chodzi o to, by go wyprzedzić - mówił Romeo Jozak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przed rozpoczęciem rundy wiosennej Lotto Ekstraklasy.

Patrząc na ostatnie poczynania Michalaka wydaje się, że w takiej filozofii gry odnalazłby się doskonale. Dysponuje ogromnym przyspieszeniem, potrafi grać kombinacyjnie, dobrze panuje nad piłką i radzi sobie pod presją nawet kilku rywali.

Mecz towarzyski Polska - Meksyk. Adam Nawałka Mecz towarzyski Polska - Meksyk. Adam Nawałka Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

"Następca Grosickiego". Rozwiąże problemy Nawałki?

Po udanym początku rundy, w mediach pojawiły się pierwsze głosy mówiące o tym, że Michalak może został powołany na marcowe mecze towarzyskie reprezentacji Polski. Gdyby zawodnik utrzymał formę, mógłby stać się rozwiązaniem problemów Adama Nawałki, którego skrzydłowi nie znajdują się ostatnio w zbyt wysokiej dyspozycji. Jakub Błaszczykowski jest kontuzjowany i ma coraz większe problemy z kręgosłupem. Maciej Makuszewski przechodzi proces rehabilitacji po operacji kolana, a Kamil Grosicki dopiero wraca na boisku po urazie.

- Czy kontaktował się ze mną ktoś ze sztabu pierwszej reprezentacji? W tej chwili nie chciałbym o tym rozmawiać - mówił w listopadzie Michalak, o którym już wtedy wspominało się w kontekście dorosłej kadry, która szykowała się do sparingów z Urugwajem i Meksykiem. Kreowanie Michalaka na następcę Grosickiego być może jest na razie nieco zbyt pochopne, co nie zmienia faktu, że warto byłoby go sprawdzić w reprezentacyjnych warunkach

- Muszę iść naprzód małymi kroczkami. Uważam, że jeżeli będę dobrze grał i odpowiednio postępował, wszystko będzie możliwe - przewiduje pomocnik.

                               
17.02.2018. Plock. Pilka nozna. Gra Wisla Plock i Zaglebie Lubin. Fot. Irek Cieslak / Agencja Gazeta
IRENEUSZ CIEŚLAK

                               
17.02.2018. Plock. Pilka nozna. Gra Wisla Plock i Zaglebie Lubin. Fot. Irek Cieslak / Agencja Gazeta
IRENEUSZ CIEŚLAK

09.10.2018 PLOCK . EKSTRAKLASA  .  WISLA PLOCK - GORNIK ZABRZE . FOT. TOMASZ NIESLUCHOWSKI / AGENCJA GAZETA
ZDJĘCIE DO WKŁADKI:
Pozostałe produktyDLOPL Strony Lokalne Płock
TOMASZ NIESLUCHOWSKI

09.10.2018 PLOCK . EKSTRAKLASA  .  WISLA PLOCK - GORNIK ZABRZE . FOT. TOMASZ NIESLUCHOWSKI / AGENCJA GAZETA
TOMASZ NIESLUCHOWSKI

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.