Opóźnienia w budowie nowego stadionu Chelsea. Wielkie plany, gorzej z realizacją

Przejście Chelsea na nowy Stamford Bridge opóźniło się co najmniej do 2024 r.. To duże opóźnienie budowy, bo do tej pory mówiło się o tym, że Chelsea może mieć nową arenę już w sezonie 2021/2022. Chelsea przyznaje, że kolejne dwa i pół sezonu spędzi na swoim dotychczasowym domu z 41 000 miejscami. Plany budowy nowego stadionu robią wrażenie. Jeszcze niedawno biuro architektoniczne Herzogowi i de Meuronowi dostało zgodę na przebudowę stadionu i przedstawiło ekscytujący projekt. Okazało się jednak, że kibice londyńskiego klubu muszą poczekać na nowy stadion.
Chelsea przedstawiła projekt nowego stadionu, który miałby zostać zbudowany w miejscu istniejącego Stamford Bridge. Wizualizację widać powyżej, ale internauci mają niezłą pożywkę Chelsea przedstawiła projekt nowego stadionu, który miałby zostać zbudowany w miejscu istniejącego Stamford Bridge. Wizualizację widać powyżej, ale internauci mają niezłą pożywkę twitter

Opóźnienia w budowie nowego stadionu Chelsea. Wielkie plany, gorzej z realizacją

Przejście Chelsea na nowy Stamford Bridge opóźniło się co najmniej do 2024 r.. To duże przesunięcie w czasie, bo do tej pory mówiło się o tym, że Chelsea może mieć nową arenę już w sezonie 2021/2022.

Chelsea przyznaje, że kolejne dwa i pół sezonu spędzi na swoim dotychczasowym domu, który może pomieścić 41 tysięcy kibiców. 

Plany budowy nowego stadionu robią wrażenie. Jeszcze niedawno biuro architektoniczne Herzog & de Meuron dostało zgodę na przebudowę stadionu i przedstawiło ekscytujący projekt. Okazało się jednak, że kibice londyńskiego klubu muszą poczekać na nowy stadion.

Katedra futbolu

Istniejące obecnie Stamford Bridge może pomieścić 41600 widzów. Nowa wersja stadionu ma być o połowę większa i umożliwiać oglądanie meczów 60 tys. widzów. To tyle, ile może pomieścić Emirates Stadium, na którym rozgrywa swoje spotkania inny londyński zespół, Arsenal

O nowym Stamford Bridge mówi się jako  'Katedra Futbolu', wszystko przez mocno futurystyczny kształt i liczne kolumny.

Oto widok na obecny stadion Chelsea. Czerwonymi liniami zaznaczone obszar, o jaki powiększy się Stamford Bridge, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i klub dostanie pozwolenie na inwestycję Oto widok na obecny stadion Chelsea. Czerwonymi liniami zaznaczone obszar, o jaki powiększy się Stamford Bridge, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i klub dostanie pozwolenie na inwestycję Herzog & de Meuron

Przebudowa okolicy

Rozbiórka obecnego otoczenia stadionu i pierwsze prace budowlane w sąsiedztwie planowane są na przyszły rok.

Członek zespoły projektantów mówi dla Daily Mail: Mamy nadzieję, że praca rozpocznie się w trzecim kwartale 2018 roku. Chodzi też o przebudowę muzeum, centrum zdrowia oraz linii kolejowej. 

Niesamowity projekt

Firmie Herzog i de Meuron przyznano pozwolenie na budowę, by całkowicie przebudować londyński stadion Chelsea FC. Według pierwszego projektu arena miała być otoczona 264 rzeźbionymi, ceglanymi filarami.

Długie wygnanie

Budowa nowego stadiony oznacza nawet czteroletnie wygnanie. Chelasea rozważa w tym czasie grę na Wembley, ale jak informuje Sportsmail klub monitoruje różne miejsca, a na liście Chelsea jest aż osiem lokalizacji. 

Wielkie koszty. Abramowicz szuka inwestorów

Decyzja o tym, jak pokryć koszty nowego stadionu, czyli 500 milionów funtów, również nie została jeszcze podjęta.

Ostatnie doniesienia mówią jednak o tym, że że właściciel Roman Abramovich szukał już potencjalnych inwestorów z Dalekiego Wschodu, którzy mieliby zapewnić finansowanie budowy stadionu.

Stamford Bridge Stamford Bridge NICK POTTS/AP

Długa historia

Stamford Bridge zostało zaprojektowany przez szkockiego architekta Archibalda Leitcha. Zbudowany w 1876 roku stadion, początkowo był używany jako klub lekkoatletyczny. Domem Chelsea został w 1905 roku. 

Szeroko zakrojone zmiany

Przed podjęciem jakichkolwiek prac trzeba rozstrzygnąć liczne kwestie prawne i wymogi ustawowe. Właśnie to powoduje liczne opóźnienie.

Chelsea ma już ponoć zapewnione pozwolenie na budowę od lokalnej rady i aprobatę burmistrza Londynu Sadiqa Chana.