Barcelona ma najwięcej wychowanków w 5 topowych ligach? Nie! Wyprzedził ją inny gigant

Najbardziej znanym wychowankiem Valencii jest David Silva, aktualnie gwiazda Manchesteru City. Obecnie w składzie Nietoperzy nie znajdziemy zbyt wielu wychowanków, klub raczej stawia na wypożyczenia piłkarzy, którzy zawodzili w swoich klubach, jak Geoffrey Kondogbia (wypożyczony z Interu) czy Gabriel Paulista (Arsenal).

Milan wydał latem około 220 mln euro na transfery, ale i tak w kadrze znajdziemy dużo wychowanków. Są to m.in: Gianluigi Donnarumma, Manuel Locatelli czy Patrick Cutrone.

Najbardziej znanym absolwentem szkółki piłkarskiej w Rennes jest Ousmane Dembélé, przyszłą gwiazda Barcelony. Przyszła, bo wciąż jest kontuzjowany. Wróci do gry dopiero za kilka miesięcy.
 

Do tej pory największym talentem jaki wypłynął ze szkółki Realu był Xabi Alonso, ale Hiszpan już zakończył karierę. W Sociedad grają głównie Baskowie. Mikel Oyarzabal jest teraz najlepszym strzelcem zespołu, a drugą linią dyryguje Asier Illarramendi, były gracz Realu Madryt.

Inter Mediolan może i wysyła w świat wielu piłkarzy, ale w ich pierwszej jedenastce nie znajdziemy żadnego wychowanka. Inter znany jest z tego, że w przeszłości często nie umiał poznać się na talencie. To w Interze kariery nie zrobił Andrea Pirlo, Clarence Seedorf czy Dennis Bergkamp.

Czerwone Diabły kupują wielkie gwiazdy - np. Paul Pogba czy Romelu Lukaku - za potężne pieniądze, ale wychowankowie wciąż mogą liczyć na Jose Mourinho. Portugalczyk często stawia na Marcusa Rashforda i Jesse Lingarda. Scott McTomminay i Axel Tuanzebe - to gracze, którzy w przyszłości mogą zaistnieć w Manchesterze.

Obcym wstęp wzbroniony. Tak można opisać Athletic. W Bilbao nie spoglądają nie tylko za granicę, ale nawet na resztę Hiszpanii. Interesują ich wyłącznie Baskowie, po obu stronach Pirenejów populacja w porywach trzymilionowa. Tak działali niemal od zawsze 

Ich polityka transferowa robi coraz większe wrażenie, bo rynek jest coraz bardziej "psuty" przez najbogatsze zespoły świata. Więcej o narodowościowej polityce Basków przeczytacie TUTAJ.

Czy ich polityka przynosi sukces? Na razie są na 11. miejscu w Primera Division, ale kilka lat temu sprawili niespodziankę w Lidze Europy, gdzie wyeliminowali nawet Manchester United. Przegrali dopiero w finale z Atletico Madryt.

Prezydentem Lyonu jest Jean-Michel Aulas, który kilka lat temu zmienił model funkcjonowania klubu. Lyon nie mógł już zbyt rywalizować na rynku transferowym z PSG czy Monaco, więc postawił na młodzież. Opłaciło się. Co roku sprzedają talenty za wielkie pieniądze. Przed laty do Realu Madryt trafił Karim Benzema, a w sierpniu tego roku z Arsenalem podpisał kontrakt Alexandre Lacazette.

W składzie Lyonu wciąż gra dużo wychowanków, m.in: Anthony Lopes, bramkarz i kapitan zespołu.

Jeszcze kilka lat temu Barcelona potrafiła zagrać składem złożonym wyłącznie z jej wychowanków. Teraz to raczej niemożliwe, ale wciąż jest ich dużo, m.in: Gerard Pique, Sergio Busquets czy Jordi Alba.

La Massia już nie produkuje tylu świetnych piłkarzy, ale wciąż jej wychowankowie grają w topowych klubach, np. Thiago Alcantara, rozgrywający Bayernu Monachium.

Jeszcze niedawno to Barcelona hurtowo szkoliła młodzież, a Real skupiał się raczej na drogich transferach. Teraz role się odwróciły. W składzie Realu znajdziemy wielu wychowanków, nbp. Dani Carvajal, Marcos Llorente czy Borya Mayotal. Ci co się nie mieszczą w szerokim składzie są wypożyczani lub sprzedawani. W Realu nie zagościł na dłużej nawet Alvaro Morata, dziś snajper Chelsea.