Włoski dziennik "Tuttosport" co roku organizuje plebiscyt "Golden Boy". Tym razem na liście nominowanych znajduje się 98 piłkarzy, w tym jeden Polak. Przedstawiamy najciekawszych piłkarzy w tym zestawieniu.
Nagrodą - którą w przeszłości dostawali tacy piłkarze Wayne Rooney, Lionel Messi, Sergio Aguero, Mario Balotelli, Paul Pogba, Raheem Sterling, Anthony Martial czy Renato Sanches - zostanie wyróżniony piłkarz, który dostanie najwięcej głosów od dziennikarzy sportowych z największych europejskich gazet. Przeprowadzane jest również głosowanie internetowe, ale to tylko forma zabawy - nie ma ona wpływu na ostateczne wyniki plebiscytu.
- Tego lata wpłynęła do nas bardzo poważna oferta za Hernandezów z Manchesteru City - powiedział Miguel Angel Gil Marin. Braci, czyli Lucasa i Theo. Pierwszy z nich to reprezentant Francji do lat 21. Drugi, 19-letni Theo, jest uważany za jeszcze większy talent. Niektórzy porównują go do młodego Garetha Bale'a, a według "Marki" Real Madryt jest w stanie zapłacić za niego Atletico Madryt 24 mln euro - tyle wynosi klauzula odejścia zapisana w jego kontrakcie. Miałby zostać długoterminowym następcą Marcelo. W obecnym sezonie gra na wypożyczeniu w Alaves.
Kilka miesięcy temu grał w niższych ligach włoskich w zespole San Marino. 18-latek został jednak wychwycony przez Bolonię i swoimi występami zapracował na miano wielkiego talentu. Zauważyło to Napoli, które latem wydało za niego ok. 15 mln euro. I jak na razie jest to bardzo udana inwestycja, Gwinejczyk spisał się świetnie zwłaszcza w meczach z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.
Mistrz Europy z reprezentacją Portugalii, bohater wielkiego transferu do Bayernu Monachium. Pod wodzą Carlo Ancelottiego nie gra wiele, w 23 meczach uzbierał niecałe 800 minut, ale ma dopiero 19 lat i jego czas jeszcze nadejdzie.
Jeden z najlepszych specjalistów od uderzeń z dystansu w Europie, na radarze największych europejskich klubów już od paru lat, mimo że ma dopiero 19 lat! Jako środkowy pomocnik strzelił w tym sezonie 18 goli i zaliczył 11 asyst w 43 meczach dla Anderlechtu. Znakomity bilans, transfer do większego klubu - mówi się m.in. o AS Monaco czy Atletico Madryt - wydaje się wyłącznie kwestią czasu.
19-letni Dembele to jeden z największych talentów na świecie. W poprzednim sezonie w Rennes strzelił 12 goli i zaliczył 5 asyst. Zainteresowały się nim największe kluby na świecie, a ostatecznie wybrał Borussię Dortmund. I w 26 meczach ligowych zdobył już 6 bramek i zaliczył aż 10 asyst. Imponujący wynik w tym wieku!
Odejście Arkadiusza Milika z Ajaksu do Napoli otworzyło drogę do pierwszego składu Kasperowi Dolbergowi. Duńczyk szybko wyrósł na nowego idola kibiców wicemistrza Holandii i jest porównywany nawet ze Zlatanem Ibrahimoviciem. 19-latek w tym sezonie w 40 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił 18 goli i zaliczył 7 asyst. - Dolberg jest wielkim zaskoczeniem i rewelacją tego sezonu. Jest lepszy od Milika w kilku elementach - ma lepszy drybling i jest bardziej kompletny. To wielki talent. Jeśli utrzyma swoje tempo rozwoju to Ajax będzie miał ogromny problem, by zatrzymać go na dłużej niż dwa lata - mówił w rozmowie ze Sport.pl Michiel Jongsma z portalu Benefoot.net, zajmującego się holenderską piłką.
Jedyny Polak na tej liście. Pod okiem Nenada Bjelicy przeszedł sporą przemianę i w tym sezonie strzelił już 9 goli w 20 meczach. Warto pamiętać, że ma dopiero 20 lat, a mimo to już dużo przeszedł - od kilku lat uznawany jest za jeden z większych talentów polskiej piłki. W ekstraklasie zadebiutował w wieku 16 lat, w Lechu zdążył rozegrać już ponad 100 oficjalnych spotkań, z czego 81 w ekstraklasie.
Oprócz wzlotów były jednak też upadki. Sam Kownacki przyznał, że trochę za szybko zaszumiało mu w głowie, przytrafiły się kłopoty z nadwagą i kontuzje. Dwa lata temu na jednym z portali internetowych wymyślił akcję "Dycha Kownasia" - zadeklarował strzelenie 10 goli wiosną 2015 roku. Skończyło się tylko na dwóch trafieniach. Więcej tutaj >>
Rashford miał znakomitą drugą część poprzedniego sezonu, ale pod okiem Jose Mourinho jego notowania nieco spadły. Co prawda zagrał w aż 25 meczach ligowych, ale uzbierał w nich tylko 1360 minut, niecałą godzinę na mecz. Strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę.
"AS" nazwał francuskiego piłkarza "perłą francuskiego futbolu", natomiast "Marca" pisze o "perle rynku transferowego". 18-letni Mbappe jest rewelacją tego sezonu, w 22 meczach ligowych strzelił 12 goli i zaliczył 8 asyst. Do tego zdobywał bramki w obu meczach Monaco z Manchesterem City w Lidze Mistrzów (6-6 w dwumeczu, awansowali Francuzi dzięki bramkom wyjazdowym).
Mbappe jest porównywany do Thierry'ego Henry'ego, a niedawno został powołany do reprezentacji Francji. Pod wielkim wrażeniem jego umiejętności jest trener Realu Madryt Zinedine Zidane. Polecał młodego piłkarza do Realu już trzy lata temu. Mbappe odwiedził nawet ośrodek treningowy Valdebebas i spotkał się z Cristiano Ronaldo, ale ostatecznie trafił do Monaco. - Byłem zachwycony, gdy Zidane, najlepszy piłkarz w historii Francji zadzwonił do mnie, ale nie przeszedłem do Realu, bo nie chciałem wyprowadzać się z Francji w tak młodym wieku - wytłumaczył swoją decyzję piłkarz w rozmowie z ESPN.
Niesamowity przypadek. Nie oddał miejsca w bramce Milanu od czasu debiutu w końcówce października 2015 roku. Miał wtedy 16 lat i 8 miesięcy. Tym samym stał się najmłodszym debiutantem w Milanie od 30 lat. Pomimo swojego wieku jest bardzo wysoki. Ma aż 196 cm wzrostu i ogromny talent. Nie zawodzi w Milanie, porównywany jest do Gianluigiego Buffona - nie tylko ze względu na imię, ale również niesamowity refleks. W grudniu Superpucharze Włoch obronił rzut karny Paulo Dybali, dzięki czemu Milan sięgnął po pierwsze trofeum od pięciu lat.
Obecnie Donnarumma prowadzi w głosowaniu kibiców z 10 proc. Drugi jest Kylian Mbappe (8 proc.). Dawid Kownacki otrzymał do tej pory 80 głosów na 22194 oddanych. Głosować można pod tym linkiem >>