Premier League. "Who Ate All The Pies" przygotowało listę piłkarzy, o których już zapomniałeś. Jest Polak...

Brytyjski portal "Who Ate All The Pies" przygotował listę piłkarzy z angielskiej Premier League, o których mogłeś już zapomnieć po letnich transferach. Na tej liście znajduje się Polak...
Alvaro Arbeloa Alvaro Arbeloa SERGIO PEREZ/REUTERS

Alvaro Arbeloa (West Ham)

Przez lata grał w Liverpoolu i Realu Madryt. Gdy w ekipie "Królewskich" zabrakło dla niego miejsca trafił za darmo do West Hamu. Ale od tej pory zagrał tylko dwa mecze...

Claudio Bravo i Enner Valencia Claudio Bravo i Enner Valencia DOLORES OCHOA/AP

Enner Valencia (Everton)

Everton wyłożył za Ennera Valencię 8,5 mln funtów. Efekt? 41 minut spędzonych na boisku i zero goli. Co ważne, Valencia nie zmaga się z kontuzjami, po prostu przegrywa rywalizację m.in. z Romelu Lukaku. Trudno się dziwić, skoro Valencia nigdy nie strzelił więcej niż 4 goli w sezonie w West Hamie...

Alex Manninger (Liverpool)

Bardzo łatwo zapomnieć o 39-letnim Alexandrze Manningerze. W 1998 roku wygrał Premier League z Arsenalem (przez jakiś czas zastępował kontuzjowanego Davida Seamana). Później często zmieniał kluby, grał m.in. w Juventusie, a na dłużej zagrzał miejsce jedynie w Sienie. Obecnie jest trzecim bramkarzem w Liverpoolu i nieprędko dostanie okazję do pokazania swoich umiejętności. 39-letni bramkarz jest już u schyłku swojej kariery

SOCCER-WORLDCUP-CRI-USA/ SOCCER-WORLDCUP-CRI-USA/ JUAN CARLOS ULATE / REUTERS / REUTERS

Brad Guzan (Middlesbrough)

Aston Villa spadła z Premier League, więc Brad Guzan przeszedł do Middlesbrough. Amerykanin dostał niewielki kredyt zaufania, bo już po dwóch nieudanych meczach stracił miejsce w podstawowej jedenastce i od tej pory nie grał

Sofiane Feghouli

Ostatni sezon w Valencii Algierczyk miał bardzo dobry. Nie chciał jednak przedłużyć kontraktu, kusił go Inter Mediolan, ale Feghouli ostatecznie wybrał West Ham. I chyba nie była to najlepsza decyzja, jak na razie jest głównie rezerwowym

Hal Robson-Kanu (West Bromwich)

Bohater Walijczyków na Euro 2016 - do tego miana wystarczyła mu piękna bramka w ćwierćfinale z Belgią (3-1), gdy jednym zwodem minął trzech obrońców. Jednak ogólnie jest przeciętnym napastnikiem, przez 9 lat w Reading strzelił 24 gole w 198 meczach. Nie dziwi więc, że w West Bromwich Albion zagrał do tej pory jedynie 64 minuty - i to w 8 meczach! Oczywiście gola nie strzelił, zaliczył tylko jedną asystę

Bartosz Kapustka Bartosz Kapustka KUBA ATYS

Bartosz Kapustka (Leicester City)

Mistrzowie Anglii są ostatnio ostro krytykowani za transfer Bartosza Kapustki. Nic w tym dziwnego, skoro reprezentant Polski jeszcze w ogóle nie zadebiutował w nowym klubie i na razie się na to nie zanosi. Polak być może zostanie zimą gdzieś wypożyczony. - To inteligentny piłkarz, gra dobrze, ale musi zrozumieć, że w Premier League trzeba walczyć o każdą piłkę - tłumaczy nieobecność Kapustki Ranieri. W dodatku okazało się, że nikt z Leicester nie obserwował osobiście Kapustki, który został kupiony jedynie ze względu na dobre występy na Euro 2016. Więcej tutaj.

Pozostałe wpadki transferowe:

Patrick Bamford (Burnley)

Lys Mousset (Bournemouth)

Fabio da Silva (Middlesbrough)

Kenedy (Watford)

Więcej o: